- Menu BIP
- Rada Miejska w Namysłowie
- Protokoły Rady Miejskiej w Namysłowie
- 2002 - 2006 (IV kadencja)
Protokół Nr XXX/05 z sesji Rady Miejskiej w Namysłowie odbytej w dniu 1 grudnia 2005r.
Protokół Nr XXX/05
sesji Rady Miejskiej w Namysłowie
odbytej w dniu 1 grudnia 2005 roku
w dużej sali narad Urzędu Miejskiego w Namysłowie
Sesja rozpoczęła się o godzinie 10.10.
Przewodniczący Rady Miejskiej E. Wołoszczuk dokonał otwarcia sesji, stwierdzając na podstawie listy obecności, że w sesji uczestniczy 18 radnych, co stanowi kworum mogące podejmować prawomocne uchwały Rady Miejskiej. Przewodniczący na protokolanta powołał pracownika Wydziału Organizacyjnego Panią Beatę Wojtasik. Powitał wszystkich obecnych na obradach: Pana Wicestarostę A. Maciąga, dyrektorów szkół średnich, młodzież klas VI ze Szkoły Podstawowej Nr 4, przedstawicieli samorządów miejskich jak i wiejskich, gospodarzy miasta w osobach Burmistrza i jego zastępców, naczelników wydziałów, prezesów spółek, dyrektorów szkół i przedszkoli, mieszkańców miasta i gminy namysłów, a także spoza gminy. Przewodniczący stwierdził, że radni otrzymali materiały na sesję, wraz z porządkiem obrad. Zapytał, czy do porządku obrad są propozycje zmian. Żadnych propozycji nie wniesiono. „Za” przedstawionym porządkiem obrad głosowało 18 radnych, zaakceptowano jednogłośnie.
Porządek obrad przedstawiał się następująco:
- Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności obrad.
- Informacja Burmistrza z działalności w okresie między sesjami Rady Miejskiej i sprawozdanie z realizacji uchwał Rady.
- Interpelacje i zapytania radnych.
- Informacje Przewodniczącego Rady Miejskiej w sprawach bieżących.
- Podjecie uchwał Rady Miejskiej w sprawie:
5a/ wygaśnięcia mandatu radnego,
5b/ obsadzenia mandatu radnego,
5b-1/ wyboru Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej,
5b-2/ uzupełnienia składu osobowego Komisji Budżetowo-Gospodarczej oraz Komisji Oświaty Zdrowia i Kultury Rady Miejskiej w Namysłowie, uzupełnienia składu osobowego Komisji Rewizyjnej oraz Komisji Porządku Publicznego i Ochrony Środowiska Rady Miejskiej w Namysłowie,
5c/ zmiany budżetu gminy na 2005 rok,
5d/ określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości oraz zwolnień od podatku od nieruchomości,
5e/ określenia wysokości stawek od środków transportowych,
5f/ ustalenia wysokości stawek podatku od posiadania psów na terenie Gminy Namysłów oraz zwolnień od podatku od posiadania psów,
5g/ zwolnienia z podatku od nieruchomości w ramach pomocy de minimis dla przedsiębiorców tworzących nowe miejsca pracy na terenie Gminy Namysłów,
5h/ zaciągnięcia pożyczki,
5i/ zaciągnięcia kredytu,
5j/ uchwalenia budżetu gminy na 2006 rok. - Przyjęcie protokołu z XXIX sesji rady Miejskiej w Namysłowie.
- Sprawy różne i wolne wnioski.
- Zakończenie obrad.
Ad. 2 Informacja Burmistrza z działalności w okresie między sesjami Rady Miejskiej i sprawozdanie z realizacji uchwał Rady.
Burmistrz K. Kuchczyński powitał uczniów klasy VI „c” ze Szkoły Podstawowej Nr 4 w Namysłowie, stwierdził, że uczestnictwo z sesji, będzie dla nich podstawą nauki o demokracji. Następnie Burmistrz przedstawił sprawozdanie z realizacji uchwał Rady Miejskiej podjętych na sesji w dniu 4 października 2005 r., a także sprawozdanie z działalności Burmistrza w okresie pomiędzy sesjami tj. od 5 października do 30 listopada 2005 r. Kolejno Burmistrz przedstawił informację z analizy oświadczeń majątkowych, przeprowadzonej na dzień 30 października 2005 r., złożonych mu przez kierowników jednostek podległych i osób wydających decyzje administracyjne w imieniu Burmistrza, tj. 42 osób. (Powyższe sprawozdania oraz analiza oświadczeń majątkowych, stanowią załączniki do protokołu).
Ad. 3 Interpelacje i zapytania radnych.
Przewodniczący Rady poinformował, że wpłynęły na jego ręce dwie interpelacje radnej B. Leszczyńskiej, w sprawie nie uprzątania liści kasztanowców oraz wyznaczenia terenu pod budowę garaży dla samochodów mieszkańców ul. Sejmowej. Przewodniczący zapoznał radnych z treścią obu interpelacji. Burmistrz poinformował, że udzieli odpowiedzi radnej pisemnie. Radny J. Szyndler zwracając się do Burmistrza, poinformował, że powstała taka inicjatywa „Uczniowskie kluby sportowe – sport po 16-tej”. Zapytał w związku z tym, czy w tym zakresie podjęto jakieś działania o pozyskanie środków na ten cel. Następnie poruszył kwestię przejęcia przez Gminę dworca PKP i zorganizowaniu parkingu dla samochodów na placu obecnego PKS-u. Stwierdził, że jest świadomy, że to nie zależy od Burmistrza, ale istotne sprawy należy „dopingować”. Podał przykład podobnej sprawy, która miała miejsce w Szklarskiej Porębie. Podsumowując stwierdził, że chcąc np. w sobotę pojechać na targ, nie ma w pobliżu gdzie zaparkować samochodu, nawet na placu Starostwa Powiatowego, zabroniono mu parkować. Poprosił o informację, czy jakieś działania są podejmowane w tym kierunku i jak one są dalece zaawansowane, ponieważ kwestia parkingów jest bardzo ważna dla mieszkańców Namysłowa. Burmistrz stwierdził, że pierwszy raz słyszy o takiej inicjatywie w Namysłowie. Radny J. Szyndler poinformował, że Kraków uzyskał na ten cel 1 mln. zł z ogólnej kwoty 26 mln. zł. Wyjaśnił, że jest to sprawa ogólnopolska. Burmistrz odnosząc się do sprawy przejęcia PKP wyjaśnił, że sprawa ciągnie się już od dwóch lat, a końcowego efektu nie widać. Dodał, że załatwianie jakichkolwiek spraw ze służbami PKP jest bardzo trudne. Jak na razie jest bezradny. Ostatnim działaniem było podpisanie ugody, w której zapisane było, że PKP przyspieszy termin przekazania obiektu dworca. Burmistrz wyjaśnił, że nie chciałby go za darmo, chciałby przejąć go za zalegle podatki w kwocie ponad 100 tys. zł. Poinformował, że ostatnie pismo w tej sprawie wpłynęło do Urzędu 2 tygodnie temu, w którym jest informacja, że sprawa została przesłana do Warszawy do Zarządu celem zaopiniowania. Po zaopiniowaniu dalszy ciąg sprawy powróci do Wrocławia. Burmistrz przyznał, że szuka wszystkich możliwych dróg do przyspieszenia przejęcia od PKP obiektu dworca. Ma nadzieję, że to nastąpi już wkrótce. Wyznał, że gdy Gmina będzie już właścicielem obiektu, podejmie konkretne działania mające na celu uporządkowania kwestii parkingów. Naczelnik J. Skrok poinformowała, że na naszym terenie funkcjonują dwa uczniowskie kluby sportowe. Pierwszy przy Szkole Podstawowej w Kamiennej o specjalności tenisa stołowego. Drugi w UKS w Ligocie Książęcej o specjalności biegi na orientację. Nauczycielka wychowania fizycznego w tej szkole planuje założenie kolejnego UKS-u o specjalności tenis ziemny. W/w UKS o specjalności biegi na orientację jest w trakcie przygotowania wniosku o pozyskanie pieniędzy. Radny J. Szyndler zachęcił Burmistrza do drążenia sprawy, aż do skutku, może to przyniesie właściwe rezultaty. Społeczeństwo potrzebuje miejsca na parkowanie swych samochodów. Naczelnik J. Skrok poinformowała, że w Szkole Podstawowej Nr 4, także funkcjonuje UKS. Radna B. Leszczyńska zwracając się do Burmistrza zapytała, czy na zagospodarowanym terenie zabawowo-rekreacyjnym za sklepem „Biedronka”, będzie zamontowana lampa, bo ławki, które tam były zostały połamane. Naczelnik T. Bagiński poinformował, ze w projekcie budżetu na 2006 rok, nie ma ujętego wykonania oświetlenia na ul. Stawowej. Następnie poinformował, że na początku listopada br. na tym terenie zostały zdewastowane wszystkie ławki i w tej sprawie Burmistrz złożył wniosek do policji o ściganie wandali. Radny S. Spór zwracając się do Burmistrza przypomniał, jak na ostatniej sesji dość pobieżnie przedstawił wystąpienie pokontrolne Regionalnej Izby Obrachunkowej, która kontrolowała Urząd. Odniósł się do pkt 9 tego wystąpienia, który brzmi: „Fikcyjne wystawienie przez Urząd Miasta faktury VAT za roboty budowlane Zakładowi Wodociągów i Usług Komunalnych „EKOWOD” z Namysłowa na kwotę 15.250 zł, pomimo nie wykonania przez Urząd Miasta żadnych prac, ani nie dostarczenia żadnych towarów, odbiorcy faktury. Odpowiedzialność ponosi Skarbnik. Poprosił Burmistrza o wyjaśnienia w tej sprawie. Skarbnik B. Bednarz przypomniała, że Gmina realizowała inwestycję pn. „Uporządkowanie gospodarki wodociągowej w Gminie Namysłów”, która dotyczyła zadań w zakresie wodociągowania. Gmina pozyskała na to zadanie 423.080 zł. z Agencji Nieruchomości. Kosztorys zadania wynosił 604.400 zł., z czego 80% dofinansowała Agencja, a 20% Gmina. Po przetargu wartość zadania wzrosła. W związku z tym spodziewano się, że środki, które były zabezpieczone na realizację zadania nie wystarczą. Asekuracyjnie Gmina podpisała porozumienie ze Spółką „EKOWOD”, gdyby brakło zabezpieczonych środków do wartości przetargowej, to zostaną pokryte przez Spółkę „EKOWOD”. W związku z powyższym ogłoszono przetarg, podpisano umowę i faktycznie po przetargu okazało się, że wartość jest wyższa niż wcześniej zakładano. Inspektor będący na kontroli uważał, że pojęcie „refakturowanie” nie istnieje i nie ma takiego dokumentu jak „refaktura”. Skarbnik wyjaśnił, że to jest błędem, od czego gmina się odwołała. Wyjaśniła, że istnieje pojęcie refakturowania, czyli odsprzedawania towarów, usług itd., wtedy wystawia się fakturę, dokument, który w nazwie ma słowo „faktura”. Poinformowała, że na powyższe zastrzeżenia pokontrolne Gmina odpowiedziała w terminie 14 dni, gdzie Skarbnik podniosła, że to jest błędne nazywanie. Była zbulwersowana tym zapisem, gdyby chociaż było zapisane, że „moim zdanie Gmina niezasadnie wystawiła fakturę na to”, natomiast sformułowanie zapisu „fikcyjne wystawienie”, zakrawa na to, że ktoś tutaj coś wymyślił. Powracając do słownika, dodała, że słowo „fikcja” oznacza wytwór wyobraźni. Gmina się od tego odwołała, i czeka na stanowisko w tej sprawie RIO w Opolu Dodała, że zalecenia pokontrolne są publikowane do wiadomości ogólnodostępnej w BIP, a dla osób nie znających sprawy takie zapisy mogą wywołać negatywne opinie o naszej gminie. A to było niefortunne nazwanie stanu rzeczy. Do odwołania zostały załączone orzecznictwa sądu w tej sprawie, ponieważ wiele sądów już wypowiadało się w temacie refakturowania, zapadło już wiele wyroków w tej sprawie. W protokole pokontrolnym RIO musiało komuś coś umknąć, a niestety odzew społeczny może być negatywny. Radny J. Szyndler zapytał, czy Burmistrz jako strona kontrolowana podpisywał ten protokół pokontrolny, jeżeli tak to tutaj również musiało dojść do pewnego przeoczenia. Skarbnik poinformowała, że protokół przed podpisaniem był oczywiście czytany przez Burmistrza i przez nią. Jednak w protokole nie było ujętego terminu „fikcyjna”. Była opisana cała sytuacja, że podpisano porozumienie, wystawiono fakturę. Natomiast po podpisaniu protokołu pokontrolnego, przysłano zalecenia pokontrolne, i to w nich padło sformułowanie dotyczące fikcyjności. Radna M. Teodorczyk przypomniała, jak na jednej z wcześniejszych sesji informowała, o tym, iż mieszkańcy Woskowic Małych własnymi siłami uprzątnęli teren, na którym składowane były śmieci, z przeznaczeniem na skrawek rekreacji dla mieszkańców wsi. Wówczas zwróciła się do Burmistrza z prośbą o wyjaśnienie do kogo należy ten teren. Dowiedziała się, że do Agencji Nieruchomości Rolnej, jednocześnie dowiedziała się, iż Gmina poczyni kroki przejęcia na własność tej nieruchomości i zagospodarowania go na plac rekreacyjny. Zapytała więc jakie zostały poczynione kroki w sprawie pozyskania i zagospodarowania przedmiotowego terenu. Jednocześnie przekazała, że ona wraz z Panią Sołtys Woskowic Małych i aktywem wiejskim uczestniczą w programie „Odnowa Wsi”, a zagospodarowanie powyższego terenu byłby jednym z punktów realizacji program Natomiast na nie swoim terenie nic nie można zrobić. Następnie zapytała jakie są plany odnośnie budynku, w którym mieściła się świetlica wiejska. Zaznaczyła, że jest to dość duży budynek, grożący zawaleniu się, ale jest także częścią budynku , w którym zamieszkują ludzie. Zawalenie jego mogłoby przynieść o wiele większe kłopoty, niż go komuś odsprzedać lub przekazać. Z-ca Burmistrza M. Ilnicki zapewnił, że w miarę możliwości posiadanych środków finansowych, Gmina będzie uzbrajać ten plac w sprzęty zabawowe. Jednocześnie dodał, że ten wskazany teren znajduje się blisko drogi powiatowej i nie jest zbyt atrakcyjnym miejscem na plac zabaw. Ale jeśli uda się go odgrodzić od drogi, to będzie mógł spełniać taką rolę. Jeżeli chodzi o budynek po byłej świetlicy przyznał, że było rozważanych wiele możliwości jego dalszego przeznaczenia, m.in. remontu. Ale Woskowice Małe nie są dużą wsią i fundowanie mieszkańcom tak dużej świetlicy mijało by się z celem, ponieważ samo jego utrzymanie byłoby zbyt kosztowne dla Gminy. Oznajmił, że będzie jeszcze raz ogłoszony przetarg na sprzedaż tego budynku, a może uda się porozumieć z mieszkańcami, aby za symboliczną „złotówkę” przekazać im, a oni nie dopuszczą do jego zniszczenia. Jeżeli chodzi o drugą świetlicę poinformował, że została ona odremontowana, zakupiono piec opałowy, aby mieszkańcy w czasie zebrań nie marzli. Przyznał, że ze strony Gminy czynione są starania, aby stwarzać dobre warunki do funkcjonowania samorządów wiejskich. Poinformował, że ze środków programu „Odnowa wsi” remontowana jest świetlica wiejska w Krasowicach, a w przyszłym roku, jeżeli program nadal będzie funkcjonował Gmina będzie składać wnioski na dalsze zadania.
Ad. 4 Informacje Przewodniczącego w sprawach bieżących.
Przewodniczący Rady E. Wołoszczuk przedstawił analizę oświadczeń majątkowych przeprowadzoną na dzień 30 października 2005 r., złożonych mu przez radnych Rady Miejskiej w Namysłowie. Następnie przedstawił Uchwałę nr 16/54/2005 Regionalnej Izby Obrachunkowej w Opolu z dnia 5.10.2005 r. w sprawie rozstrzygnięcia nadzorczego w zakresie zgodności z prawem uchwały nr XXVIII/204/05 Rady Miejskiej w Namysłowie z dnia 15 września 2005 r. w sprawie udzielenia poręczenia. Kolejno poinformował, że Związek Gmin Śląska Opolskiego przysłał informację dotyczącą stanowiska Zgromadzenia na temat oczekiwań władz gmin od nowego Parlamentu i Rządu, nowego cyklu szkoleń dla radnych oraz działalności informacyjnej, badawczej i doradczej Związku Gmin Śląska Opolskiego w okresie od dnia 24 sierpnia 2005 r. Następnie Przewodniczący poinformował, iż wpłynęła na jego ręce, a do wiadomości Rady Miejskiej skarga Pana Z. Stasiukiewicza adresowana do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Namysłowie, zapoznał radnych z jej treścią. Stwierdził, że przekaże pismo do Burmistrza, żeby ustosunkował się do przedstawionej sprawy. Następnie Przewodniczący przedstawił wniosek Pana Z. Stasiukiewicza adresowany do Burmistrza, a do wiadomości Przewodniczącego Rady Miejskiej, o sprzedaż w drodze bezprzetargowej części działki nr 1157/16 położonej w Namysłowie przy ul. Stawowej, a także odpowiedź Burmistrza na powyższy wniosek. Kolejno przedstawił skargę Pana Z. Stasiukiewicz, z którą zwrócił się do Komisji Rewizyjnej, dotyczącą odmowy sprzedaży działki w drodze bezprzetargowej. Po przedstawieniu sprawy Rada Miejska zadecydowała, że skarga zostanie przekazana do Burmistrza, celem udzielenia odpowiedzi skarżącemu. Burmistrz wyjaśnił, że przedstawione sprawy dotyczą jednego podmiotu gospodarczego. Poinformował, że co do poziom lokalizacji Baru „Drewutnia”, sprawa została już załatwiona. W budżecie zabezpieczono środki na bieżące utrzymanie dróg i problem został rozwiązany. Co do sprzedaży działki w drodze bezprzetargowej, poinformował, że w czasie trwania poprzedniej kadencji, był członkiem Zarządu, który jego zdaniem popełnił wielki błąd sprzedając grunt w celu budowy na nim baru. Wyjaśnił, że wcześniej Pan Stasiukiewicz dzierżawił ten teren, wybudował lokal, potem starał się aby grunt stał się jego własnością. Po różnych naciskach ze strony Pana Stasiukiewicza, gmina sprzedała mu ten teren. Teraz chciałby dokupić jeszcze jakąś część. Jednak Burmistrz zastrzegł, że już nie zezwoli, na to, ponieważ chciałby aby bar znajdował się jak najdalej od placu zabaw dla dzieci. Planuje się, odgrodzenie placu zabaw od pobliskiego baru pasmem zieleni, tak aby jego klienci nie mogli przechodzić na teren placu zabaw. Dlatego Gmina nie sprzeda tej części gruntu na własność Panu Stasiukiewiczowi. Przewodniczący Rady stwierdził, że Gmina nie wydała odpowiedniej decyzji, w której odmawia sprzedaży, podaje przyczynę oraz możliwości odwołania się od niej. Burmistrz wyjaśnił, że wraz ze swoimi służbami działa zgodnie z procedurą prawną i w tym zakresie nie wydaje się decyzji administracyjnych, więc nie ma procedury odwoławczej. Pan Stasiukiewicz otrzymał pismo z informacją, że Gmina nie zgadza się na sprzedaż bezprzetargową i podała inne rozwiązanie w sprawie. Pan Stasiukiewicz wystąpił z inną propozycją, na którą otrzyma odpowiedź. Kolejno Przewodniczący przedstawił treść pisma z Namysłowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, związanego z kanalizacją deszczową na ul. Reymonta, a także pismo od Spółki „EKOWOD”, które otrzymała w odpowiedzi NSM. Burmistrz poinformował, że na zebraniu mieszkańców ul. Reymonta, ten temat był omawiany. Wyjaśnił, że na dzień dzisiejszy kanalizacja przy ul. Reymonta funkcjonuje prawidłowo i nie ma żadnych podtopień. W czasie obfitych opadów deszczu, poprzez takie rozwiązanie, które proponuje Spółka „EKOWOD”, następuje wybijanie, ponieważ zbyt duża ilość wody dostaje się do kanalizacji sanitarnej. Już przed dwoma laty, na spotkaniu przedstawicieli Urzędu, EKOWODU i NSM szukano rozwiązania tego problemu. Pewne kroki poczyniono w tym temacie, ale okazało się, że należy wykonać kanał o wartości ponad 500 tys. zł. Dlatego zaproponował Prezesowi NSM, aby Spółdzielnia także partycypowała w kosztach tego zadania, lecz Prezes się nie zgodził. Burmistrz oznajmił, że jeszcze raz polecił swoim służbom zbadać, czy rzeczywiście budowa tego kanału zagwarantuje, że piwnice nie będą zalewane. Okazało się, że w sieci kanalizacyjnej są pewne nieprawidłowości techniczne. Dlatego Spółka „EKOWOD” jako zarządca siecią, zwrócił się do NSM , aby usunęła te nieprawidłowości. Burmistrz oświadczył, że jeżeli po usunięciu nieprawidłowości w dalszym ciągu, piwnice będą zalewane, to Gmina będzie szukała dalszych przyczyn, a jeżeli będzie trzeba wybudowania w/w kanału to tak się stanie. Następnie Przewodniczący Rady poinformował, że wpłynęło wystąpienie pokontrolne RIO w Opolu kontroli przeprowadzonej w Urzędzie Miejskim w Namysłowie gospodarki finansowej Gminy za 2004 r. oraz wybranych zagadnień gospodarki finansowej za 2003 r. i przedstawił wnioski pokontrolne. Następnie poinformował, że likwidator Agencji Rozwoju Opolszczyzny S.A. organizuje Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy w dniu 20.12.2005 r. o godz. 10.00. Kolejno Przewodniczący zapoznał radnych z pismem Namysłowskiego Klubu Sportowego „START” , który zwrócił się z prośbą do Burmistrza o finansowanie młodzieżowych drużyn sportowych przez Gminę. Następnie Przewodniczący przedstawił informację ZGŚÓ nt. konsultacji wstępnego projektu Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2007-2013. Kolejno Przewodniczący poinformował, że wpłynęło na jego ręce pismo od Pani I. Klucowicz, która prosi o zabezpieczenie środków finansowych w budżecie na budowę kanalizacji ściekowej we wsi Objazda i Kowalowice. Burmistrz przyznał, że cieszy się, że Pani Klucowicz dba o interesy Gminy, ale z drugiej strony przykro mu, że jako pracownik Urzędu nie rozumie, że Gminę nie stać na budowę kanalizacji z własnych środków. Tłumaczył jej, że Gmina musi pozyskać środki z zewnątrz na tak kosztowne zadanie, jak kanalizacja. Istnieje możliwość, ze Gmina uzyska z Funduszu Spójność min. 70%dofinansowania kanalizacji wszystkich wsi w Gminie. Dodał, że taką odpowiedź udzieli Pani Klucowicz. Przewodniczący zapytał Burmistrz, czy w przypadku, gdybyśmy nie pozyskali w/w środków, planuje się kanalizację poszczególnych wsi po kolei w mniejszym zakresie. Burmistrz odpowiedział, ze jeśli nie zakwalifikujemy się do Funduszu Spójność, to automatycznie kanalizacja naszej gminy i gmin ościennych będzie realizowana etapami przez następnych kilka lat, na co także będziemy szukać środków. Następnie Przewodniczący zapoznał radnych z treścią pisma, które wpłynęło do wiadomości Rady, a adresowane do Burmistrza od St. i K. Gutowskich z Namysłowa, w sprawie zmiany sposobu sprzedaży gruntu rolnego, poprzez przetarg nieograniczony na nabycie przez zasiedzenie. Po przedstawieniu pisma Przewodniczący stwierdził, że przekaże pismo do Burmistrza, celem wyjaśnienia sprawy. Dodał, że ci Państwo skarżyli się, że Burmistrz Ilnicki nie chciał z nimi rozmawiać, rzucał wnioskami i zachowywał się niegrzecznie. Poprosił Burmistrza o wyjaśnienie tej sprawy. Burmistrz stwierdził, że pracownicy Urzędu starają się zachowywać w sposób grzeczny i cierpliwy w stosunku do interesantów, ale to również wymagane jest od drugiej strony. Poinformował, że zachowanie Pana Gutowskiego, kiedy przyszedł do Urzędu, w dniu przyjęć interesantów przez Burmistrza Ilnickiego, było skandaliczne. Wyjaśnił, że sprawa zaczęła się w momencie, gdy Spółka „EKOWOD”, jako właściciel, podjęła decyzję o sprzedaży kilkunastu działek. Zarząd Spółki wyraził na to zgodę. Pieniądze ze sprzedaży miały być przeznaczone na uzdatnianie studni na ul. Jana Pawła II. Również powiedziane było, że przy ul. Kopernika też są takie tereny, z tym, że żadne działania jeszcze nie zostały podjęte. Działki te w planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczone są pod budownictwo jednorodzinne. Burmistrz zwrócił uwagę na wiele sprzeczności w piśmie Państwa Gutowskich, bo z jednej strony twierdzili, że w/w działki są bardzo ładne, dobrze utrzymane, a z drugiej strony chcieliby nabyć przez zasiedzenie. Jednocześnie wyjaśnił, że nabycie działki przez zasiedzenie orzeka sąd, nie zaś Burmistrz czy Rada. Informował Pana Gutowsiego, że nie ma możliwości nabyć ziemię przez zasiedzenie, chyba że złoży wniosek do sądu. Jednak na razie te działki nie będą sprzedawane, chyba że w przyszłości taki będzie zamiar, to geodezyjnie wyznaczony zostanie teren, i ogłoszony przetarg. Na razie jednak temat nie został podjęty, a już się zrobił koło tego problem. Należy wszystkim dać jednakową możliwość nabycia ziemi, a nie jednym przez zasiedzenie, a innym poprzez przetarg. Stwierdził, że będzie stosował się do określonych przepisów prawnych. Przewodniczący poinformował, że była u niego ze skargą ustną Pani Chylińska z Namysłowa w sprawie planu zagospodarowania przestrzennego w rejonie ul. J. Brzechwy. Zasygnalizował, że Pani Chylińska zgłosi się w powyższej sprawie do Pana Burmistrza, celem wyjaśnienia nurtującego ją problemu. Kolejno poinformował, ze zgłoszono do niego skargę mieszkańców ul. Łączańskiej, iż w jednym z bloków znowu jest smród. Przypomniał, że kiedyś występował z interpelacją w tej sprawie i otrzymał zapewnienie, że do końca maja, nieprawidłowości związane z kanalizacja ściekową zostaną usunięte. Teraz znowu problem się powtórzył. Dlatego kontaktował się już z działem technicznym Spółki „EKOWOD” z prośbą o zbadaniu tej sprawy i poinformowaniu go czy problem nadal istnieje. Gdy otrzyma informację, przekaże ją zainteresowanym. Przewodniczący Rady Miejskiej E. Wołoszczuk stwierdził, że następna sprawa jest bardzo bulwersująca dla niego osobiście. Poinformował, że uczestnicząc w posiedzeniu komisji Rady, za zgodą Pani Przewodniczącej zabrał głos z zapytaniem na temat uchwał związanych z budową naszego basenu. Dodał, że basen miał być budowany ze środków pomocowych z Unii Europejskiej, a konkretnie z działu 1.4 turystyki i kultury. Na komisji zapytał wprost, czy był to wniosek dobrze zrobiony i złożony, czy była ujęta turystyka, m.in. drogi rowerowe, i ścieżki., ponieważ wniosek nasz zajął ostatnie miejsce czyli 6. Nie dziwi się temu, bo taka była ocena ludzi, którzy to oceniali, a nie tych którzy składali wniosek. Takie było jego pytanie. Z następnym pytaniem zwrócił się do Pani Skarbnik, dlaczego tak późno występuje się z wnioskami o kredyt, bo przecież należy ogłosić przetarg o wyłonienie banku i dlaczego to nie było ujęte w budżecie. Oprócz tego na następny dzień otrzymał od Burmistrza odpowiedź na piśmie. Zapoznał radnych z treścią powyższego pisma, które załączono do protokołu. Zaznaczył, że gdyby nie było ono adresowane do niego jako Przewodniczącego Rady, nie czytałby go teraz. Stwierdził, że według tego co jest napisane, radny nie ma prawa pytać. Wyjaśnił, że na komisji nikogo nie oskarżał, ale tylko pytał. W formie pisemnej nie będzie odpowiadał na inwektywy, bo według niego to jest bezczelność tak pisać pod jego adresem. On nic nie ma wspólnego z ocenianiem kogoś, po prostu tylko zadał pytania jak każdy radny i każdy obywatel tej Gminy, który ma prawo pytać nawet o sprawy według innych osób byle jakie. Następnie Przewodniczący odniósł się do zapewnienia, że wniosek nie miał uwag i przeczytał uwagi ekspertów oceniających wniosek o którym mowa w powyższym.
Wymienił:
- Niedostateczna komplementarność, z innymi projektami (większe szanse miał projekt rozwoju lokalnej turystyki w ramach, którego trzeba wybudować basen),
- Projekt nie nastawiony na turystykę, a na rekreację,
- Drogi projekt, lepiej było zgłosić budowę samego basenu, czyli I etap inwestycji o wartości 6 mln. zł.
- Niska rentowność, konieczność dopłaty do kosztów,
- Błędy, nie spójność ze Studium Wykonalności,
Zapytał, czy przedstawiona ocena jest zgodna, z tym co było. Stwierdził, że nie ocenia, a pyta Burmistrza, czy zgadza się z tym co eksperci powiedzieli i czy tak był oceniony wniosek. Jeżeli tak to nie ma o czym mówić. Następnie jeszcze raz zaznaczył, że każdy radny w tej Radzie ma prawo zadawać pytania, każdemu: Burmistrzowi, naczelnikom, pracownikom, woźnemu. Każdy obywatel ma takie samo prawo. Prosił nie zamykać nikomu ust i nie stawiać kogoś do kolejki, np. że on jako Przewodniczący ma za zadanie tylko organizować pracę Rady. On wie co do niego należy, a jako radny ma prawo pytać. W taki sposób został wyuczony i dlatego zgodził się być radnym, a Przewodniczącym być nie musi. Burmistrz K. Kuchczyński wyjaśnił, że jego pismo, które skierował do Przewodniczącego Rady, z którym wszyscy zostali zapoznani, było rzeczywiście podyktowane tym, iż nie zgadza się ze sposobem oceny przez Przewodniczącego starań opracowania wniosku oraz samego wniosku na rozbudowę basenu. Dysponując protokołem z posiedzenia Komisji Rewizyjnej, zacytował: „Przewodniczący Rady E. Wołoszczuk stwierdził, że gdyby we wniosku znalazły się różne działania w tym przedsięwzięcia rekreacyjne m.in. ścieżki rowerowe, pola namiotowe, stadion, to jego zdaniem wniosek zostałby przyjęty. Stwierdził, że musiało coś być źle, że wniosek został odrzucony. Ponadto padł zarzut „Gdzie żeście do tej pory byli. Przewodniczący rady skomentował, że we wniosku musiały być nieprawidłowości, ze nie przyznano dotacji.” Burmistrz stwierdził, że nie pozwoli na takie sformułowania z uwagi na duży wkład pracy zespołu ludzi pracujących nad wnioskami i na krzywdzenie ich w taki sposób. Poinformował, że to właśnie ta sama grupa ludzi w 2003 r. pozyskała z zewnątrz prawie 2 mln. zł, w 2004 r. pozyskała ponad 4 mln. zł, natomiast w 2005 r. 628 tys. zł. Ponadto poinformował, że jest osobiście członkiem Regionalnego Komitetu Sterującego i bardzo mu zależało na zakwalifikowaniu się tego wniosku. Wyjaśnił, że wniosek został pozytywnie zaopiniowany, dlatego znalazł się na liście rankingowej. W tym momencie poprosił Naczelnika Bagińskiego, aby przedstawił historię wniosku w działaniu 1.4. Przewodniczący Rady E. Wołoszczuk stwierdził, że to co Burmistrz przeczytał, było jego pytaniem o opracowaniu wniosku oraz czy prawdą jest, ze czegoś w nim brakowało, a drugie pytanie było skierowane do Pani Skarbnik dotyczące finansów. W tym momencie zapytał czy ocena ekspertów jest prawdziwa, czy nie. Jeżeli jest prawdziwa, to wiadomo dlaczego wniosek nie przeszedł. Jeżeli nie jest prawdziwa, to zapytał jakie działania Burmistrz poczynił w tym kierunku. Burmistrz wyjaśnił, że nasz wniosek przeszedł, bo znalazł się na liście rankingowej, tak samo jak wniosek Starostwa Powiatowego w działaniu 3.2 na budowę drogi w Przeczowie, który znalazł się na 12 miejscu. Niestety tylko pierwszych 5 wniosków jest finansowanych. Do naszego nie było zastrzeżeń, był zrobiony dobrze. Stwierdził, że nie wie, skąd Przewodniczący posiada informacje panelu ekspertów. Bo on na RKS, gdzie omawiane są wnioski, nie otrzymał takich informacji, ale w konsekwencji nasz wniosek nie został odrzucony, tak jak w przypadku wniosku z Olesna, który posiadał wady. Przewodniczący E. Wołoszczuk ponowił pytanie do Burmistrza: czy przedstawiona ocena ekspertów jest zgodna z opinią ekspertów, którą przedstawiono w obecności Burmistrza? Czy mówili, że wszystko jest dobrze, a nie ma po prostu pieniędzy na dofinansowanie zadania. Poprosił o odpowiedź na to pytanie. Dlatego zadał pytanie, czy to co przeczytał jest zgodne z prawdą i tym co eksperci mówili przy ocenianiu wniosku, gdzie uczestniczył Burmistrz. Burmistrz wyjaśnił, że panel ekspertów, ocenia wnioski oddzielnie, nikt przy nich nie może być. Jeżeli przewodniczący tego panelu przychodzi na RKS, przy omawianiu nie posługuje się nawet nazwą miejscowości, tylko mówi jakie wnioski oceniano i jak je zaakceptowano oraz ile punktów otrzymały i które dostały się na listę rankingową. Nasz wniosek dostał się na listę rankingową, więc spełnia wszystkie kryteria. Gdyby była odpowiednia ilość pieniędzy, to otrzymalibyśmy je. Jednak w tym działaniu potrzebnych było ponad 60 mln. zł, a do wykorzystania było 24 mln. zł. Ponadto poinformował, że dzisiaj wpłynęło pismo z Urzędu Marszałkowskiego, iż gmina Namysłów znalazła się na 2 miejscu listy rankingowej, jeśli chodzi o zadanie dotyczące budowy wysypiska w Ziemiełowicach. Ponadto Marszałek napisał, że gdybyśmy zrezygnowali z części pieniędzy, to można by realizować więcej inwestycji. Ale prawdopodobnie nikt nie zrezygnuje. Poinformował, że jeżeli chodzi o sporządzanie wniosków i ich ocenianie, związane jest z zawiłymi procedurami. Tu potrzebna jest naprawdę duża wiedza. Jeżeli koś będzie zainteresowany poszczególnymi fazami przygotowywania wniosków, prosił o kontaktowanie się z pracownikami, którzy bezpośrednio je przygotowują i udzielą informacji. Natomiast stwierdzenie, że „coś musiało być nie tak” oraz „gdzie wy żeście byli”, jest krzywdzące dla niego i dla jego pracowników. Wiceprzewodniczący Rady J. Dróżdż prosił, aby emocje nie wzięły górę nad rozsądkiem, bo wzajemne oskarżenia do niczego nie doprowadzą, bo należy w dalszym ciągu ze sobą współpracować. Proponował, aby po sesji Panowie podali sobie ręce i zapomnieli o tym nieprzyjemnym incydencie. Zapewne nie raz jeszcze dojdzie do sporów, ale chodzi o to aby one przyniosły pozytywne skutki dla miasta. Następnie Wiceprzewodniczący poinformował, że wpłynął wniosek radnego J. Szyndlera o włączenie do protokołu z dzisiejszej sesji pisma, w którym wyraża swoje stanowisko w sprawie szpitala w Namysłowie. Następnie Pan J. Dróżdż odczytał treść powyższego pisma zatytułowanego „Czy powinniśmy pomagać Szpitalowi”. Pan J. Dróżdż odnosząc się do przedstawionego pisma, stwierdził, ze jest mu za nie jako radnemu wstyd. Bo szpital, to przecież społeczeństwo i nie ważne jest czy atakuje się kierownictwo, czy jego zarządzanie, ale ważne jest to by społeczeństwo miało dobrze, dlatego o szpital musimy walczyć. Stwierdził, że Pan Szyndler stał się ekspertem do spraw służby zdrowia, tylko nie wie co go upoważnia do oceny kierownictwa i na jakich zasadach to czyni. Przedstawione pismo jest pełne nienawiści, pomówień i oskarżeń. Dodał, że skoro Rada zaprasza gości na sesję, to ma takie prawo i chce aby uczestniczyli, więc nie ładnie jest mówić gościom, że nie powinni uczestniczyć w sesji. Przewodniczący stwierdził, że do radnego Szyndlera oprócz radnego Dróżdża nikt nie ma pretensji, że tak ostro potraktował sprawę, a on jak pytał na komisji to pokazano mu gdzie jego miejsce. Dlatego twierdzi, że radny ma prawo pytać, a pytane powinien mu w powadze odpowiedzieć. Radny D. Głąb zaproponował, aby nie czytać całych pismo, ale je pokrótce omówić. Wiceprzewodniczący J. Dróżdż wyjaśnił, że to jest wniosek radnego J. Szyndlera, więc należało go przedstawić, skoro Rada ma zadecydować o włączeniu pisma do protokołu sesji. Dyrektor SP ZOZ M. Wójciak podziękował za zaproszenie na sesję i przyznał, że nie jest tu dlatego, że nie ma co robić, ale dlatego, że radnych i burmistrza szanuje i w programie sesji są sprawy dotyczące budżetu, a tym samym i szpitala. Dodał, że na sesji jest obecny czwarty raz w ciągu 3 lat. Następnie odnosząc się do pisma radnego J. Szyndlera przedstawił dane dotyczące funkcjonowania szpitala. Poinformował, że momencie objęcia przez niego kierownictwa szpitala, jego strata po korekcie za 2002 rok wynosiła 2.800.000 zł. W roku 2003 strata się już zmniejszyła i wynosiła 2.600.000 zł., natomiast w ubiegłym roku 700.000 zł, a po korektach, 1.600.000 zł. Dodał, że na dzień dzisiejszy strata za rok 2005 wynosi – 5.000 zł. Jednocześnie obiecał, że szpital na swojej działalności całkowitej, na koniec roku nie wykaże straty. Owszem strata będzie na działalności operacyjnej, ale na całościowej działalności, na koniec roku osiągnie wynik dodatni ok. 100.000 zł. Zaznaczył, że szpital dobrze funkcjonuje, więc nie można teraz mówić o jego zamknięciu. Następnie przekazał, że na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2003 r. zadłużenie całkowite szpitala wynosiło 4.800.000 zł i zobowiązania wymagalne, czyli przeterminowane 2.750.000 zł. Obecnie zadłużenie zmniejszyło się o 2.000.000 zł i jego całkowite zadłużenie wynosi 2.758.000 zł. Dodał, że w tym kwota faktur przeterminowanych wynosi 600.000 zł. Poinformował, że szpital nie otrzymuje żadnych dotacji, jedynie od organu czyli Powiatu, dodał, że podstawowym płatnikiem jest Narodowy Fundusz Zdrowia, który zabezpiecza 95% przychodów. Wyjaśnił, że planuje się przekształcenie szpitala w spółkę, żeby można było generować dodatkowe przychody. Ponieważ samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej nie może pobierać żadnych dodatkowych opłat od pacjentów. Następnie przedstawił sytuację funkcjonowania szpitala, w ocenie tych którzy mają prawo oceniać go z punktu widzenia zawodowego. Poinformował, że w minionym kwartale w szpitalu odbyła się kompleksowa kontrola Wojewódzkiej Inspekcji Sanitarnej oraz Powiatowej Inspekcji sanitarnej, której wyniki były bardzo pozytywne, gdzie nie znaleziono żadnych bieżących uchybień, które mogłyby decydować o złej ocenie szpitala. Poinformował także, że w poniedziałek zakończyła się kontrola Najwyższej Izby Kontroli, w wyniku której nie wykazano żadnego zarzutu. Dotyczyła ona kontraktowania świadczeń, jakości świadczonych usług i sposobu zawierania kontraktów z NFZ. Natomiast w ubiegłym miesiącu Wojewoda Opolski w postaci Centrum Zdrowia Publicznego przeprowadził kontrolę w zakresie zgodności działalności szpitala z przepisami prawa i z rejestrem wojewody. Jedynym zastrzeżeniem było to, ze gabinecie rehabilitacyjnym w Wilkowie, zapomnieliśmy powiesić tablicę informującą, że jest to gabinet rehabilitacji szpitala. Poprosił więc radnego Szyndlera, aby swoje wypowiedzi dotyczące funkcjonowania szpitala, trochę wytonował. Jednocześnie zaprosił go do swojego gabinetu, gdzie mógłby mu dokładnie wyjaśnić jaka jest sytuacja funkcjonowania szpitala. Bo dzisiaj na jego pytania publicznie odpowiadać nie będzie. Następnie poinformował, że w tym roku podobnie jak w poprzednim był prowadzony przez gazetę „Rzeczpospolita” ranking szpitali. Przypomniał, ze w ubiegłym roku szpital namysłowski był wyróżniony i zajął 9 miejsce w Województwie Opolskim i 5 wśród szpitali powiatowych. W tym roku szpital zajął o 1 miejsce do przodu, pokonując szpital w Brzegu, natomiast wśród szpitali powiatowych zajął 4 miejsce. Kolejno przekazał, ze w grudniu odbędzie się certyfikacja w szpitalu. Firma niemiecka będzie wykonywała audyt i ma nadzieję, że od 1 stycznia szpital będzie pracował w systemie zarządzania jakością normy ISO 9001 2000. W związku z tym zostało to uwzględnione przy kontraktowaniu usług. Na przyszły rok szpital zwiększył kontrakt o 6,5%, przy średniej wzrostu Województwa Opolskiego ok. 5%. Podsumowując, stwierdził, ze pomimo tego sytuacja szpitala nadal jest bardzo trudna, potrzeba dużo środków i każda pomoc jest bardzo istotna. Dodał, że środki, które przekazały gminy Powiatu Namysłowskiego, tzn. Świerczów, Domaszowice, i Wilków w wysokości 120 tys. zł zostały przeznaczone na zakup sprzętu w postaci 15 urządzeń i sprzętu medycznego. Gmina Pokój ma przygotowane środki do przekazania, ale w momencie gdy spółka powstanie. Przewodniczący Rady stwierdził, że już na powyższy temat nie będzie rozpoczynał debaty. Oznajmił, że był zgłoszony wniosek, jak również odpowiedź na niego Dyrektora Wójciaka. Wniósł o włączenie wystąpienia radnego Szyndlera do protokołu z sesji. Radny J. Szyndler wyjaśnił, że Przewodniczący Rady może przyjąć pisemne wystąpienie radnego, uczestniczącego lub nie uczestniczącego w sesji, informując o tym Radę. Poprosił więc o nie komentowanie i nie ocenianie tego pisma. Na poprzedniej sesji nie udzielono mu głosu w tej sprawie, więc zrobił to co mógł. Przewodniczący ponowił głosowanie w sprawie włączenia wystąpienia radnego Szyndlera w sprawie szpitala do protokołu. „Za” głosowało 15 radnych, 3 wstrzymało się od głosu, zadecydowano o włączeniu wystąpienia do protokołu.
Ad. 5 Podjęcie uchwał Rady Miejskiej w sprawie:
Obrady opuścił radny J. Szyndler, pozostało na sali 17 radnych.
5a – w sprawie wygaśnięciu mandatu radnego.
Przewodniczący poinformował, że wpłynęło pismo od Pani Teresy Cegleckiej-Zielonka, w którym rezygnuje z mandatu radnego z dniem 7 października br. w związku z wyborem na posła RP. Dlatego poddał do głosowania uchwałę w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego. „Za” podjęciem uchwały głosowało 17 radnych, uchwała została przyjęta. Uchwała Nr XXX/214/05 w załączeniu do protokołu.
5b – w sprawie obsadzenia mandatu radnego.
Przewodniczący Rady E. Wołoszczuk zapytał Pana Edwarda Śnieżka, czy wyraża zgodę na przyjęcie mandatu radnego Rady Miejskiej w Namysłowie. Pan E. Śnieżek wyraził zgodę na objęcie przysługującego mu mandatu radnego. W związku z powyższym Przewodniczący Rady odczytał treść uchwały, dotyczącej obsadzenia mandatu radnego przez Pana Edwarda Śnieżka. Następnie poddał pod głosowanie przedmiotową uchwałę. „Za” podjęciem uchwały głosowało 17 radnych, wstrzymujących i przeciwnych głosów nie było. Uchwała została przyjęta. W tym momencie Przewodniczący poprosił radnego E. Śnieżka o dokonanie aktu ślubowania radnego. Odczytał treść roty ślubowania, a radny E. Śnieżek dokonał ślubowania, wypowiadając słowa: „ŚLUBUJĘ – TAK MI DOPOMÓŻ BÓG” Przewodniczący w imieniu całej Rady pogratulował nowo zaprzysiężonemu radnemu objęcia funkcji radnego. Życzył aby objęta funkcja przyniosła radnemu wiele satysfakcji oraz owocnej pracy. (Tekst roty ślubowania, stanowi załącznik do protokołu). Uchwała Nr XXX/215/05 w załączeniu do protokołu.
5b-1 – w sprawie wyboru Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej.
Radny J. Dróżdż zaproponował kandydaturę radnej M. Teodorczyk na Przewodniczącą Kom. Rewizyjnej. Pani M. Teodorczyk wyraziła zgodę na kandydowanie. Więcej propozycji nie zgłoszono. W związku z powyższym Przewodniczący zaproponował zamknięcie listy kandydatów. „Za” głosowało 17 radnych, 1 wstrzymał się od głosu. Następnie przystąpił do podjęcia uchwały w sprawie wyboru Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej, Pani M. Teodorczyk. „Za” przyjęciem uchwały głosowało 17 radnych, 1 wstrzymał się od głosu. Uchwała została przyjęta. Uchwała Nr XXX/216/05 w załączeniu do protokołu.
5b-2
-w sprawie uzupełnienia składu osobowego Komisji Budżetowo-Gospodarczej oraz Komisji Oświaty Zdrowia i Kultury Rady Miejskiej w Namysłowie,
- w sprawie uzupełnienia składu osobowego Komisji Rewizyjnej oraz Komisji Porządku Publicznego i Ochrony Środowiska Rady Miejskiej w Namysłowie.
Przewodniczący poinformował, że radny B. Medyk zgłosił chęć pracy w Komisji Budżetowo-Gospodarczej oraz Komisji Oświaty Zdrowia i Kultury. „Za” uzupełnieniem składu osobowego obu komisji głosowało 17 radnych. 1 wstrzymał się od głosu. Uchwała Nr XXX/217/05 w załączeniu do protokołu. Następnie Przewodniczący przekazał, że radny E. Śnieżek zgłosił akces pracy w Komisji Rewizyjnej oraz Komisji Porządku Publicznego i Ochrony Środowiska. „Za” uzupełnieniem składu osobowego w/w komisji głosowało 18 radnych, uchwałę przyjęto jednogłośnie. Uchwała Nr XXX/218/05 w załączeniu do protokołu.
W tym miejscu Przewodniczący poszczególnych komisji przedstawili sprawozdania z ich posiedzeń. Jako pierwszy sprawozdanie z posiedzenia Komisji Budżetowo-Gospodarczej z dnia 24.11.br. przedstawił Pan L. Mikluszka. (Sprawozdanie załączono do protokołu).
5c - w sprawie zmiany budżetu gminy na 2005 rok.
Przewodniczący zapytał, czy ktoś ma pytania do przedstawionego projektu uchwały. Radny J. Dróżdż wskazując pkt 8 uchwały, w którym zapisano, że zmniejsza się plan wydatków gminy na 2006 rok w dziale – ochrona zdrowia. Stwierdził, że to są pieniądze, które były przeznaczone na dofinansowanie szpitala, pomimo, że obowiązuje uchwała Rady Miejskiej w Namysłowie. Zapytał w związku z tym, jak w/w uchwała zostanie zrealizowana, skoro pieniądze zostaną zdjęte z budżetu i jakie ewentualnie gmina przeznaczy środki na dofinansowanie szpitala. Burmistrz wyjaśnił, że powyższe środki na dzień dzisiejszy zostaną usunięte z działu ochrona zdrowia, ponieważ są one potrzebne na inne zadania m.in. na zabezpieczenie udziałów gminy na rozbudową składowiska odpadów w Ziemiełowicach. Oznajmił, że oczywiście uchwała w dalszym ciągu obowiązuje, gmina nie wycofa się z ewentualnej pomocy. Kwota 270 tys. zł, zostanie wygospodarowana z nadwyżki budżetowej i w przyszłym roku w momencie powstania spółki, tak jak wspólnie została podjęta decyzja pieniądze z nadwyżki zostaną przekazane. Do uchwały więcej uwag i pytań nie wniesiono. Uchwałę podjęto jednogłośnie 18 głosami „za”. Uchwała Nr XXX/219/05 w załączeniu do protokołu.
5d – w sprawie określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości oraz zwolnień od podatku od nieruchomości. Przewodniczący zapytał kto jest za przyjęciem uchwały. „Za” przyjęciem głosowało 18 radnych, tj. przyjęto jednogłośnie. Uchwała Nr XXX/220/05 w załączeniu do protokołu.
5e – w sprawie określenia wysokości stawek podatku od środków transportowych.
„Za” podjęciem uchwały głosowali wszyscy obecni radni, uchwałę przyjęto jednogłośnie 18 głosami „za”. Uchwała Nr XXX/221/05 w załączeniu do protokołu.
5f – w sprawie ustalenia wysokości stawek podatku od posiadania psów na terenie Gminy Namysłów oraz zwolnień od podatku od posiadania psów.
Uchwałę podjęto jednogłośnie 18 głosami „za”. Uchwała Nr XXX/222/05 w załączeniu do protokołu.
5g – w sprawie zwolnienia z podatku od nieruchomości w ramach pomocy de minimis dla przedsiębiorców tworzących nowe miejsca pracy na terenie Gminy Namysłów.
Uchwałę przyjęto jednogłośnie 18 głosami „za”. Uchwała Nr XXX/223/05 w załączeniu do protokołu.
5h – zaciągnięcia pożyczki.
Przewodniczący Rady E. Wołoszczuk przypomniał, że uchwała dotyczy zaciągnięcia pożyczki w 2006 r. w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu o łącznej kwocie 669.000 zł na sfinansowanie zadania pn. „Centrum Turystyki i Rekreacji w Namysłowie”. Dodał, że spłata pożyczki będzie trwała 5 lat, począwszy od 2007 r. do 2012 r. Do projektu uchwały radni pytań i uwag nie wnieśli. Przewodniczący przystąpił do podjęcia uchwały.
„Za” jej podjęciem głosowało 14 radnych, 4 wstrzymało się od głosu, przeciwnych nie było. Uchwała została przyjęta. Uchwała Nr XXX/224/05 stanowi załącznik do protokołu.
5i – zaciągnięcia kredytu.
Przewodniczący Rady E. Wołoszczuk wyjaśnił, że uchwała dotyczy zaciągnięcia przez Gminę kredytu w 2006 r. w kwocie 6.860.000 zł., na sfinansowanie zadania pn. „Centrum Turystyki i Rekreacji w Namysłowie”. Bank, w którym kredyt będzie zaciągnięty, zostanie wyłoniony w trybie określonym w przepisach o zamówieniach publicznych. Spłata kredytu nastąpi w przeciągu 10 lat, począwszy od 2007 r., z wpływów podatkowych. Do projektu uchwały nie wniesiono uwag. Przewodniczący poddał ją do zatwierdzenia. „Za” podjęciem uchwały głosowało 13 radnych, 5 wstrzymało się od głosu, przeciwnych nie było. Uchwała została przyjęta. Uchwała Nr XXX/225/05 stanowi załącznik do protokołu.
5j – w sprawie uchwalenia budżetu gminy na 2006 rok.
Przewodniczący Rady Miejskiej E. Wołoszczuk przystąpił do omówienia projektu budżetu na 2006 rok, celem jego zatwierdzenia. Radny L. Mikluszka zaproponował, aby zachować procedurę uchwalania budżetu gminy, zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej w Namysłowie w sprawie procedury uchwalania budżetu gminy oraz rodzaju szczegółowości materiałów informacyjnych towarzyszących projektowi budżetu, a także aby Pani Skarbnik nie czytała całego projektu budżetu gminy na 2006 rok, jak również uchwały z dnia 29 listopada 2005 r. Składu Orzekającego Regionalnej Izby Obrachunkowej w Opolu w sprawie opinii o przedłożonym przez Burmistrza projekcie budżetu gminy Namysłów na 2006 r. Wnioskował, aby tylko omówić dwa dokumenty, przedstawiając podstawowe wskaźniki i podstawowe wnioski. Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie wniosek radnego L. Mikluszki. „Za” głosowało 19 radnych, tj. wniosek przyjęto jednogłośnie. Skarbnik Gminy B. Bednarz poinformowała, że RIO w Opolu uchwałą nr 413/2005 wydała opinię odnośnie projektu budżetu Gminy Namysłów na 2006 rok, która była pozytywna. W wydanej opinii przedstawiono analizę poszczególnych pozycji budżetu i zgodność jej pozycji z wszystkimi przepisami prawa obowiązującymi na czas opracowania projektu budżetu. Zaznaczyła, że z dniem 1 stycznia będą obowiązywały inne regulacje prawne i gdyby budżet nie byłby uchwalony jeszcze w tym roku, to po 1 stycznia 2006 r. musiałby ulec pewnym zmianom, miałby inny kształt. Następnie sSkarbnik odczytała fragment uchwały RIO dotyczący planowanych zmian ustawy o finansach publicznych. Kolejno stwierdziła, że jeżeli Rada wyraziła zgodę na zaciągnięcie kredytu i pożyczki na zadanie pn. „Centrum turystyki i rekreacji w Namysłowie”, należy to także uwzględnić w budżecie na 2006 rok, po stronie przychodowej i wydatkowej. Wyjaśniła, że podstawą do opracowania projektu budżetu były wskaźniki określone przez Ministra Finansów, wytyczne odnośnie informacji o wysokości dotacji dla Gminy na przyszły rok na podstawie danych w Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego, czyli na zadania zlecone, powierzone i własne. Ponadto podstawą i miernikiem do opracowania budżetu były wszystkie przepisy prawne dotyczące zadań, które gmina musi realizować, m.in. w zakresie oświaty, opieki społecznej, infrastruktury oraz zadań dot. administracji rządowej. Następnie odniosła się do uchwał okołobudżetowych i poinformowała, że w przypadku podatku od nieruchomości zatwierdzono wzrost podatku w wysokości 1%, a w niektórych pozycjach wzrost nie przekroczył nawet 1%. Rada zatwierdziła stawki, które zaproponował Burmistrz. Niektóre stawki pozostały na poziomie roku poprzedniego. Jeżeli chodzi o podatek od środków transportowych, ustalony był na podstawie wymogów i załącznika ustawy, która reguluje dolne i górne stawki tych podatków. Natomiast podatek od posiadania psów wzrósł do roku poprzedniego o 1 zł. Następnie zwróciła uwagę, że Rada nie zatwierdzała wysokości podatku rolnego i leśnego. Wyjaśniła, ze nie ma takiej potrzeby, jeśli przyjęte są stawki podane poprzez komunikat Prezesa GUS i takie szacunkowe dochody z tytuły tych podatków są ujęte w projekcie budżetu. Stawki będą podane o publicznej informacji, poprzez rozplakatowanie na terenie gminy Namysłów. Następnie odniosła się do zaplanowanych inwestycji, informując, że są to najważniejsze priorytetowe zadania, które są już w jakimś stopniu rozpoczęte. Przypomniała, że projekt budżetu na 2005 rok, także był typowo bieżącym budżetem, a dopiero w trakcie roku zaszły zmiany, które podyktowane były dodatkowymi dochodami. Podsumowując stwierdziła, że przedłożony projekt budżetu zawiera minimum niezbędne do funkcjonowania i zabezpieczenia bieżących działań w Gminie. Radny J. Szyndler stwierdził, że jego zdaniem kwota zaplanowana na utrzymanie czystości i zieleni miejskiej jest stanowczo za wysoka, a po za tym uważa, że jakość świadczonych usług w tym zakresie jest zła. Ta negatywna ocena jest nie tylko jego, ale także i służb Urzędu. Następnie poinformował, że ma przy sobie umowę zawartą ze Spółką „EKOWOD”, która wygrała przetarg na utrzymanie czystości i zieleni miejskiej w Namysłowie i prosił o wyjaśnienie dlaczego wymieniona w niej kwota za świadczone usługi jest tak wysoka. Skarbnik odnosząc się do przytoczonych kwot poinformowała, że umowa ze Spółką „EKOWOD” obejmuje trzyletni okres. Natomiast umowa z firmą „Samex” była zawarta do końca 2005 roku. Teraz po ogłoszeniu nowego przetargu, czystością i zielenią w mieście, a także innymi działaniami zajmie się Spółka „EKOWOD”, a wartość w umowie dotyczy 3 letniego okresu. Naczelnik WGKiKŚ T. Bagiński poinformował, że firma „Samex” z Brzegu, w wyniku wygranego przetargu, pracowała w Namysłowie przez okres ostatnich 6 lat. W ostatnim przetargu nie wzięła udziału. Stwierdził, że Gmina nie ma wpływu ile pracownicy tej firmy dostają wynagrodzenia, Gminie to jest obojętne. Poinformował, ze Gmina płaci firmie miesięczny ryczałt, po sprawdzeniu jakości wykonanych prac na terenie Namysłowa. W tej chwili w wyniku przetargu cena uzyskana przez Spółkę „EKOWOD” jest niższą niż była płacona firmie „Samex” o ok. 7%. W związku z powyższym wyraził nadzieję, że jakość świadczonych usług będzie wyższa. Poinformował, że co roku w budżecie pozostają środki finansowe przeznaczone na bieżące utrzymanie czystości w mieście, dlatego zakupywane są drzewka, które zostają sadzone, zakupy sprzętów na wyposażenie placów zabaw, jak również urządzeń do gier sportowych. Co roku w okresie wiosennym i zimowym stosuje się tą zasadę, zakupuje się sadzonki roślin, które bezrobotni dosadzą , aby obniżyć koszty pracy. Poinformował, że 3 lata temu przeprowadzono analizę i ogłoszono przetarg na obsadzenie Rynku w Namysłowie. Zgłosiło się kilkanaście firm, z czego najtańsza z ofert opiewała na kwotę 200 tys. zł. Dodał, że prace z tym związane są bardzo kosztowne, ponieważ zgodnie z KNR firma która zasadzi rośliny, przez 1 rok musi jeszcze je pielęgnować. A u nas w Gminie bezrobotni robią to po kosztach pracy własnej i zakupie sadzonek. Dlatego wszystkie nasadzenia Gmina wykonuje we własnym zakresie. Dodał także, że nie jest w stanie określić ile wandalizmu pojawi się w ciągu roku na terenie Namysłowa. Obecnie odbywa się uzupełnianie drzew i krzewów, które zostały zniszczone. Radny J. Szyndler przyznał, że nie doczytał umowy do końca i rzeczywiście obejmuje ona okres 3 lat. Ale dodał, że troska ze strony Gminy o mieszkańców Namysłowa musi być większa. Radna M. Teodorczyk zwracając się do uczniów Liceum Ogólnokształcącego obecnych na sesji, zwróciła uwagę, że na terenie Namysłowa w coraz większym stopniu pojawia się wandalizm, który jest przyczyną zniszczenia wszelkich urządzeń, ławek, znaków drogowych a nawet roślin. Stwierdziła, że wszystkie niszczone sprzęty są przecież zakupywane z podatków, które płaca ich rodzice. Prosiła, aby osoby, które przyczyniają się do tego zła zastanowiły się nad swoimi poczynaniami. Przewodniczący E. Wołoszczuk w tym miejscu zamknął dyskusję nt. budżetu. Jednocześnie poprosił Przewodniczącego Komisji Budżetowo-Gospodarczej o przedstawienie opinii Komisji dotyczącą przedstawionego projektu budżetu na 2006 rok. Przewodniczący L. Mikluszka przedstawił opinię dotyczącą projektu budżetu Gminy na 2006 rok. (Opinia stanowi załącznik do protokołu). Dodatkowo poinformował, że na posiedzeniu komisji do budżetu wpłynęły 2 wnioski. Pierwszy zgłoszony przez radnego B. Medyka dotyczący zwiększenia kwoty na działalność sportu wyczynowego, natomiast drugi dotyczył sprawy 270 tys. zł. z przeznaczeniem na dotację dla Starostwa na rzecz szpitala. Wyjaśnił, że drugi wniosek będzie rozwiązany w sposób proponowany przez Burmistrza, natomiast pierwszy nie może być pozytywnie rozpatrzony ze względu na brak środków w budżecie na dofinansowanie działalności sportów wyczynowych. Dodał, że wniosek ten będzie można ewentualnie rozpatrywać przy rozdysponowaniu nadwyżki budżetowej. Przewodniczący E. Wołoszczuk przystąpił do uchwalenia budżetu gminy na 2006 rok. „Za” uchwaleniem budżetu głosowało 14 radnych, 5 wstrzymało się od głosu. Budżet został uchwalony. Uchwała Nr XXX/226/05 stanowi załącznik do protokołu. Burmistrz podziękował Radzie za uchwalenie budżetu Gminy na 2006 rok. Zwrócił uwagę, że nie jest to budżet inwestycyjny, ale jednocześnie przypomniał, jak przy uchwalania budżetu Gminy na 2005 rok także nie był inwestycyjny, dopiero w trakcie roku zostało zrealizowanych kilka zadań. Podziękował Pani Skarbnik i jej współpracownikom, za duży wkład pracy włożony w przygotowanie tego budżetu. Zwracając się do obecnej młodzieży podkreślił, ze dzisiejsza sesja należy do najważniejszych w roku, ponieważ została podjęta najważniejsza uchwała budżetowa, która daje tzw. delegację Burmistrzowi do działania i rozporządzania wspólnym gminnym mieniem. Dodał, że istnieje nadzieja, że w 2007 r. powstanie w Namysłowie kryty basen, z którego młodzież najbardziej powinna się cieszyć.
Ad. 6 Przyjęcie protokołu z XXIX sesji rady Miejskiej w Namysłowie.
Przewodniczący E. Wołoszczuk oznajmił, ze protokół z sesji do wglądu znajduje się w biurze obsługi Rady, a także w czasie sesji wyłożony jest na sali. Zapytał czy są uwagi do protokołu. Uwag nikt nie wniósł. „Za” przyjęciem protokołu głosowało 18 radnych, 1 wstrzymał się od głosu. Protokół został przyjęty.
Ad. 7 Sprawy różne i wolne wnioski.
Radna B. Leszczyńska zwracając się do Burmistrza przypomniała, jak przez kilkoma miesiącami zgłaszała problem braku ławek na trasie od placu targowego w kierunku Starego Miasta. Oznajmiła, że problem w dalszym ciągu istnieje. Następnie zapytała, czy są poczynione jakieś działania w związku z utrzymaniem porządku za kioskiem na ul. Harcerskiej. Kolejno prosiła o sprawdzenie, czy znak drogowy, który ustawiony jest na chodniku przy ul. Jana Pawła II, naprzeciwko byłego pogotowia jest poprawnie ustawiony. Naczelnik T. Bagiński poinformował, ze teren na ul. Harcerskiej jest własnością osoby fizycznej i Gmina poprzez straż miejską może egzekwować od tej osoby utrzymywanie porządku. Jeśli chodzi o ławki, poinformował, że planuje się w przyszłym roku w ramach prac interwencyjnych wybudować solidne ławki o granitowych podłożach i dębowych belkach, ponieważ w tym roku nie ma na to środków w budżecie. Jeżeli chodzi o oznakowanie drogowe na ul. Jana Pawła II wyjaśnił, że od dwóch dni oznakowanie wymienia Rejonowa Dyrekcja Dróg Publicznych w Opolu. Ale zapewnił, że sprawdzi jakość tych prac. Dodał, że nie jest to zakres prac Gminy. Radny J. Iwanyszczuk poinformował, że 19 grudnia br. o godzinie 17.00 w dużej sali narad Urzędu Miejskiego odbędzie się otwarta dyskusja o namysłowskim sporcie. Oznajmił, że potwierdzili swoją obecność na spotkaniu: Poseł T. Ceglecka-Zielonka, Marszałek Województwa Opolskiego G. Kubat, władze samorządowe gminne i powiatowe, szefowie związków i organizacji sportowych z Opola, szef Rady Wojewódzkiej LZS, nauczyciele wychowania fizycznego, trenerzy, instruktorzy i sympatycy. Następnie zaprosił do uczestnictwa wszystkich tych, których interesuje temat sportu w Namysłowie. Radna M. Teodorczyk zabrała głos w sprawie pomocy finansowej dla szpitala. Przypomniała, że Rada uchwaliła kwotę 270 tys. zł na dofinansowanie szpitala, a teraz z budżetu wycofuje się te środki. Oświadczyła, że na posiedzeniu Komisji Rewizyjnej Burmistrz informował, że te pieniądze będą przeznaczone na remont świetlicy wiejskiej w Krasowicach, a teraz okazuje się, że na rozbudowę składowiska odpadów w Ziemiełowicach. Teraz pomyślała, że może w ogóle Gmina nie ma zamiaru udzielić tej pomocy. Prosiła o udzielenie wyjaśnienia w tej sprawie. Burmistrz stwierdził, że szpital jest przecież nam wszystkim potrzebny, i każdemu zależy aby w Namysłowie funkcjonował. Zapewnił, że Gmina także troszczy się o sprawy związane w tym zakresie. Zwrócił uwagę, że przez okres 3 lat Gmina odstąpiła od poboru zaległości podatkowych szpitala w kwocie ok. 500 tys. zł. Przypomniał jak przed kilkoma miesiącami trwała na sesji ożywiona dyskusja co do przekazania dotacji na pomoc dla szpitala, ale warunkiem tego przecież było utworzenie spółki. Dyskutowano nawet o tym, czy Gmina ma przystąpić do Spółki. Rada w końcu doszła do wniosku, że Gmina nie przystąpi do spółki, ale przeznaczy 270 tys. zł na pomoc tej spółce w momencie gdy ona powstanie. Prosił, aby znowu tego tematu nie poruszać, bo spółka w połowie przyszłego roku ma powstać, a Gmina w trosce 270 tys. zł z nadwyżki budżetowej zabezpieczy na tą pomoc. Radny J. Szyndler odnosząc się do swojego pisma, stwierdził, że nie dokonywał oceny funkcjonowania szpitala, ale programu restrukturyzacji. Dodał, że jest to materiał bezwartościowy i należałoby opracować nowy rzetelny dokument. Dodał, że prosił Burmistrza, aby umieścił w Nowinach Namysłowskich jego artykuł nt. szpitala, ale niestety tak się nie stało, więc wnioskował aby umieścić go w protokole sesji. Następnie poinformował, że po przeanalizowaniu umowy sporządzonej pomiędzy Gminą a Spółką „EKOWOD” odnośnie utrzymania porządku w mieście, nie doszukał się co jest przedmiotem umowy. Skarbnik Gminy wyjaśniła, że jeżeli Gmina ogłasza jakikolwiek przetarg robi specyfikację, w której dokładnie określa wszystkie warunki, jakie oferent musi spełnić. A potem umowa jest załącznikiem do specyfikacji. Głos zabrał Wicestarosta A. Maciąg, który wyjaśnił, że Program Restrukturyzacyjny, który radni i Burmistrz kiedyś otrzymali, to była inna rzecz niż ten Program restrukturyzacyjny, który został złożony w ramach środków przyznanych przez państwo na pomoc dla szpitala. Natomiast jeśli chodzi o ten pierwszy Program, został on przyjęty przez Wojewodę i skierowany do Banku Gospodarstwa Krajowego do realizacji. Stwierdził, że gdyby był on taki bezwartościowy, jak twierdzi radny Szyndler, byłby po prostu odrzucony. Stąd jego sprostowanie. Następnie głos zabrał Sołtys Łączan J. Płaczek zapytał, czy rolnicy muszą płacić podatek za wszystkie psy, które mają w posiadaniu. Skarbnik wyjaśnił, że 1 pies jest zwolniony z podatku. Naczelnik W.Org. W. Myca zachęciła do nabywania pozycji książkowych, wydanych przez Polski Dom Filatelistyczny w Namysłowie, dotyczących Gminy Namysłów. Przewodniczący zamknął obrady sesji o godz. 14.30.
Na tym protokół zakończono i podpisano.
Przewodniczący Rady
Eugeniusz Wołoszczuk
Protokołowała
Beata Wojtasik
informację wytworzył(a): | Beata Wojtasik |
za treść odpowiada: | Beata Wojtasik |
data wytworzenia: | 2005-12-27 |