Projekt protokołu Nr XXXIV/17 z sesji Rady Miejskiej w Namysłowie z dnia 30 listopada 2017 roku
Projekt protokołu Nr XXXIV/17
z sesji Rady Miejskiej w Namysłowie,
która odbyła się w dużej sali narad Urzędu Miejskiego w Namysłowie
30 listopada 2017 roku
Ad. 1. Otwarcie sesji przez Przewodniczącego Rady i stwierdzenie prawomocności obrad
Przewodniczący Rady Miejskiej Sylwester Zabielny otworzył XXXIV sesję Rady Miejskiej w Namysłowie, stwierdzając, na podstawie listy obecności (załącznik nr 1 do protokołu), że uczestniczy w niej 20 radnych, co oznacza prawomocność obrad. Stwierdził nieobecność radnego Konrada Gęsiarza. Poinformował, że w ubiegłym tygodniu wicestarosta Konrad Gęsiarz złożył, za pośrednictwem Rady Miejskiej w Namysłowie, skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu na uchwałę Nr 724/VII/17 Rady Miejskiej w Namysłowie, podjętą podczas sesji 26 października 2017 r., w której stwierdził, że uniemożliwiono mu złożenie wyjaśnień odnośnie wygaśnięcia mandatu radnego; w uzasadnieniu wskazuje na to, że wskazana uchwała została podjęta z rażącym naruszeniem prawa. Biorąc pod uwagę taką sytuację, od momentu złożenia skargi, do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez odpowiednie organy, p. Konrad Gęsiarz ponownie nabywa prawa radnego Rady Miejskiej i staje się jej członkiem.
Następnie Przewodniczący odniósł się do zarzutów zawartych w skardze. Podkreślił, że radny, do chwili podjęcia przez Radę uchwały o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu, posiadał mandat, był członkiem Rady Gminy zobowiązanym do brania udziału w pracach Rady, a więc powinien być zawiadamiany o sesji Rady, w której miał prawo czynnego uczestniczenia, za wyjątkiem głosowania w sprawie wygaśnięcia swojego mandatu. Przypomniał, że wszystkie warunki, wynikające z obowiązujących przepisów prawa, zostały spełnione. Pan Konrad Gęsiarz uczestniczył w sesji, po przegłosowaniu projektu uchwały podziękował za wygaszenie mandatu, podziękował również za współpracę Burmistrzowi Namysłowa, Radzie Miejskiej. Przewodniczący przypomniał, że przed rozpoczęciem sesji przywitał pana Konrada Gęsiarza - jako radnego do czasu podjęcia uchwały w sprawie wygaszenia mandatu radnego. Poprosił również o podpisanie się na liście obecności radnych, a także zalogowanie się do systemu e-sesja. Pan Konrad Gęsiarz odmówił podjęcia czynności w przedmiotowej sprawie. Przewodniczący Rady zauważył także, że przed podjęciem uchwały Nr 724/VII/17 w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego zapytał, w obecności radnego Gęsiarza, czy są uwagi i pytania do projektu uchwały. Nikt z obecnych na sali, łącznie z radnym Gęsiarzem, żadnych uwag, zapytań i spostrzeżeń nie wniósł.
Przewodniczący Rady Miejskiej podkreślił, że najważniejszym zadaniem dla Rady Miejskiej było umożliwienie pracy panu Konradowi Gęsiarzowi, jako radnemu Rady Miejskiej w Namysłowie, do momentu podjęcia uchwały. Pan Gęsiarz został też, zgodnie z przepisami, powiadomiony, na dziesięć przed terminem sesji Rady Miejskiej, o terminie sesji, porządku obrad oraz treści projektów uchwał. Zostały również przekazane zawiadomienia na komisje wraz z porządkiem posiedzeń Komisji, których radny Gęsiarz jest członkiem, czyli Komisję Budżetu i Gospodarki oraz Komisję Rewizyjną, jednak nie brał on udziału w żadnej z nich. Pojawił się natomiast na sesji Rady Miejskiej. Przewodniczący Rady Miejskiej poinformował też o kanałach komunikacji, za pomocą których pan Konrad Gęsiarz został powiadomiony o sesji i pracach poszczególnych komisji. Odbyło się to, zwyczajowo, na co najmniej kilka sposobów: e-mailem, poprzez tablet, który radny posiada, jak również pozostali radni, a także poprzez informację sms-ową o dostępności materiałów na e-sesji. Dodatkowo wysłane zostało pismo z prośbą o potwierdzenie faktu wyboru na stanowisko wicestarosty i przedłożenie stosownego dokumentu w terminie 14 dni. Do dnia dzisiejszego pan Gęsiarz nie zapoznał się z treścią tego pisma, ponieważ nie zostało ono przez niego odebrane. Przewodniczący wskazał także na terminy awiz wskazanego dokumentu; pierwsze awizo - 03.10.2017 r., drugie awizo - 11.10.2017 r., a 19.10.2017 r. korespondencja wróciła do Urzędu Miejskiego z adnotacją "zwrot - nie podjęto w terminie".
Przyszedł radny Konrad Gęsiarz
Przewodniczący przywitał przybyłego na sesję wicestarostę, a od momentu złożenia skargi, również radnego Rady Miejskiej w Namysłowie Konrada Gęsiarza. Następnie zapytał przedstawicieli obsługi prawnej Urzędu o kwestię pobierania diety przez radnego w sytuacji, kiedy złożył on skargę, a także, czy radny Konrad Gęsiarz, piastując funkcję wicestarosty namysłowskiego, będzie równocześnie mógł brać udział w pracach Rady Miejskiej i uczestniczyć czynnie w głosowaniach nad uchwałami.
Mecenas Monika Wojnowska poinformowała, że z chwilą złożenia skargi na uchwałę o wygaszeniu mandatu rozpoczęło się postępowanie administracyjno - sądowe i do czasu uprawomocnienia się wyroku, który zapadnie w tej sprawie, mamy obowiązek dopuścić p. Gęsiarza, oczywiście czasowo, do pełnienia funkcji radnego, pomimo naruszenia zakazu łączenia stanowisk. Ponadto zauważyła, że w związku z zaistniałą sytuacją należy uwzględnić przywileje, jakie wiążą się z czasowym pełnieniem funkcji radnego, a więc za czas pracy podczas sesji dieta radnemu się należy. Mecenas Wojnowska odniosła się także do kwestii pracy radnego. Poinformowała, że pana Konrada Gęsiarza, jako radnego, należy dopuścić do prac sesji, a więc również do głosowania. Taki obowiązek nie występuje przy pracach poszczególnych komisji, ponieważ radni podjęli uchwałę na sesji 26.10.2017 r. o wykluczeniu radnego z wszystkich komisji. Dodała, że wszystkie uchwały o zmianie składu komisji są prawomocne, ostateczne i nikt nie złożył na nie żadnych zażaleń.
Przewodniczący Sylwester Zabielny poprosił radnego Konrada Gęsiarza o zajęcie miejsca przy stole, gdzie pracuje Rada Miejska w Namysłowie.
Radny Lech Konopka zapytał, gdzie powstał błąd, i czy Rada Miejska nie pospieszyła się z podjęciem decyzji. Poinformował, że z tego, co mu wiadomo, radny Konrad Gęsiarz nie mógł podpisać wówczas listy obecności, ponieważ automatycznie straciłby pozycję wicestarosty. Poprosił o dokładne wyjaśnienie sytuacji, ponieważ wychodzi na to, że Rada Miejska podjęła decyzje w nieodpowiednim czasie. Zauważył, że może lepiej byłoby poczekać do chwili, kiedy nie uprawomocni się możliwość jego wyjaśnienia, czy odwołania się i wtedy podjąć decyzję. Stwierdził też, że zajęcie stanowiska w dniu dzisiejszym byłoby jak najbardziej słuszne.
Przewodniczący Rady Miejskiej odpowiedział, że Rada Miejska miała 30 dni, od momentu powzięcia informacji o naruszeniu zakazu łączenia funkcji, w tym przypadku wicestarosty namysłowskiego i radnego Rady Miejskiej w Namysłowie, na podjęcie uchwały w przedmiotowej kwestii. W związku z tym że 27.09.2017 r. pan Konrad Gęsiarz został wicestarostą namysłowskim, radni Rady Miejskiej w Namysłowie 26.10.2017 r. głosowali nad uchwałą o wygaśnięciu mandatu. Przewodniczący poinformował też, że pan Gęsiarz mógł złożyć wyjaśnienia do samego końca, łącznie z procedowaniem uchwały na sesji Rady Miejskiej, a więc mógł zająć stanowisko dokładnie przed głosowaniem nad projektem uchwały, kiedy zadane zostało pytanie, czy są uwagi i pytania do projektu uchwały. Pan Konrad Gęsiarz, będąc na sesji i piastując nadal mandat radnego Rady Miejskiej w Namysłowie, mógł w tym momencie złożyć wyjaśnienia. Podkreślił, że podstawą jest zawiadomienie o sesji Rady Miejskiej na 10 dni przed planowanym terminem sesji oraz prace w komisjach.
Mecenas Wojnowska potwierdziła wypowiedź Przewodniczącego Sylwestra Zabielnego.
Konrad Gęsiarz, wicestarosta namysłowski, radny Rady Miejskiej w Namysłowie, stwierdził, że temat został wywołany tak szeroko, ponieważ winny zawsze się tłumaczy. Poinformował, że odwołał się od uchwały w sprawie wygaszenia mandatu radnego tylko dlatego, że nie zostały dochowane terminy, o których mówi kodeks wyborczy. Gdyby ktoś, w późniejszym czasie, dopatrzył się, że uchwała została podjęta w niewłaściwym trybie, mogłoby dojść do tego, że kolejne uchwały procedowane po tym czasie, mogłyby być uznane za podjęte również z naruszeniem prawa. Ponadto zauważył, że kodeks wyborczy jasno określa, co dzieje się w sytuacji, kiedy dochodzi do naruszenia art. 383 §1 pkt. 5., który mówi, że w związku z naruszeniem ustawowego zakazu łączenia stanowisk Rada Miejska ma prawo wygaszenia mandatu takiemu radnemu, ale kolejny art. 383 §3 jasno mówi, że w takim przypadku należy radnemu umożliwić złożenie wyjaśnień. Powiedział też, że termin na złożenie wyjaśnień miał do 31.10.2017 r., a Rada Miejska podjęła uchwałę 26.10.2017 r., dlatego mówienie o tym, że dano mu możliwość złożenia wyjaśnień, jest nie do końca prawdą.
Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, na jakiej podstawie radny Gęsiarz twierdzi, że miał czas na złożenie wyjaśnień do końca października.
Konrad Gęsiarz odpowiedział, że na jakiej podstawie z kolei Przewodniczący twierdzi, że nie miał.
Przewodniczący Rady Miejskiej odpowiedział, że w treści skargi napisane zostało, że radnemu uniemożliwiono złożenie wyjaśnień odnośnie wygaśnięcia mandatu radnego. A przecież Rada Miejska dała taką możliwość, aż do samego końca procedowania projektu uchwały. Następnie ponownie zapytał, skąd twierdzenie o dacie upływu terminu na złożenie wyjaśnień, przypominając jednocześnie o kilku sposobach, w jakich umożliwiano radnemu wypowiedzenie się w tej kwestii, chociażby podczas sesji czy komisji.
Konrad Gęsiarz odpowiedział, że w jego ocenie miał czas do końca października. Poinformował też, że sprawa znajdzie finał w sądzie i trzeba poczekać, aż sąd rozstrzygnie tę sprawę.
Przewodniczący Rady stwierdził, że data, na którą powołuje się pan Gęsiarz, w jego opinii, jest zupełnie abstrakcyjna, natomiast jego wypowiedź opiera się na faktach.
Konrad Gęsiarz podkreślił, że każdy ma prawo do swojej opinii, dlatego też nie należy odbierać sądom możliwości prawomocnego stwierdzenia, jak sprawa wygląda. Zauważył, że dobrze wiadomo, że nie można łączyć tych dwóch mandatów, a proszenie go na poprzedniej sesji o podpisanie się, jako radnego, w jego ocenie, również było niewłaściwe, ponieważ nie mógł się na niej podpisać. Stwierdził też, że mandat radnego tak właściwie stracił 27.09.2017 r., w momencie wyboru na funkcję wicestarosty. Poprosił o skończenie dyskusji w tym temacie.
Przewodniczący Sylwester Zabielny odpowiedział, że o zakończeniu dyskusji w danej sprawie decyduje Przewodniczący Rady Miejskiej. Podsumował też, że radny, do chwili podjęcia przez Radę Miejskiej uchwały o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu, posiadał mandat radnego i był członkiem Rady Miejskiej, zobowiązanym do brania udziału w pracach Rady, a więc powinien być zawiadomiony o pracach Rady, w której ma prawo czynnego uczestniczenia, za wyjątkiem głosowania w sprawie wygaśnięcia swojego mandatu - art. 25a ustawy o samorządzie gminnym. Odnosząc się do kwestii złożenia wyjaśnień, podkreślił, że wyczerpane zostały wszystkie możliwości, kiedy mógł złożyć stosowne wyjaśnienia.
Radny Konrad Gęsiarz zapytał, w jakim terminie został poinformowany o dzisiejszej sesji.
Mecenas Monika Wojnowska odpowiedziała, że informacja o terminie dzisiejszej sesji została wysłana po upływie 10-dniowego terminu, z uwagi na to, że skarga została złożona 23.11.2017 r. Do tego dnia nie było wiadomo, że zostanie ona złożona i będzie podważać uchwałę. Natomiast, od momentu złożenia skargi, rozpoczęło się postępowanie sądowo - administracyjne i wystąpił obowiązek traktowania pana jako radnego, stąd też zawiadomienie o sesji.
Radny Konrad Gęsiarz zapytał, czy ta uchwała była już prawomocna.
Mecenas Wojnowska poinformowała, że jeżeli została złożona skarga, to uchwała nie mogła być prawomocna i dlatego zostało wysłane zawiadomienie o sesji.
Konrad Gęsiarz zapytał o okresy, w których był radnym, a w których nie.
Mecenas Wojnowska odpowiedziała, że nie będzie odnosić się do tych pytań, ponieważ zadecyduje o tym sąd. Przypomniała, że zgodnie z art. 384 §3 kodeksu wyborczego wygaśnięcie mandatu radnego Konrada Gęsiarza nastąpi z dniem uprawomocnienia się wyroku Sądu Administracyjnego, dlatego też od momentu rozpoczęcia procedury sądowo - administracyjnej należy traktować go jako radnego.
Radny Konrad Gęsiarz zapytał, czy pomiędzy uchwałą a złożeniem skargi nie był radnym.
Mecenas Wojnowska stwierdziła, że o tym zadecyduje sąd i nie będzie ustosunkowywać się do takiego pytania.
Konrad Gęsiarz zauważył, że jeżeli był cały czas radnym, to został nieprawidłowo poinformowany o terminie.
Na protokolanta obrad sesji powołano pracownika Wydziału Organizacyjnego - Ewelinę Małko.
Nad obsługą informatyczną sesji czuwał Sławomir Idzi z Wydziału Organizacyjnego Urzędu Miejskiego w Namysłowie.
Przewodniczący Rady Miejskiej poinformował, ze radni obradują w pełnym 21- osobowym składzie.
Przewodniczący Rady powitał: Burmistrza Namysłowa Juliana Kruszyńskiego wraz z zastępcą Rafałem Nowowiejskim, sekretarza gminy Adama Lupę, skarbnik gminy Iwonę Wilczyńską, obsługę prawną Urzędu Miejskiego, naczelników oraz zastępców naczelników wydziałów Urzędu Miejskiego.
Przewodniczący Rady poinformował, że obrady sesji Rady Miejskiej opuścił radny Konrad Gęsiarz, w związku z tym radni obradują w 20-osobowym składzie.
Przewodniczący Rady, w dalszej kolejności, powitał Komendanta Straży Miejskiej w Namysłowie Krzysztofa Jankowiaka, prezesów namysłowskich spółek: prezesa ZAN Sp. z o.o. Mirosława Lewandowskiego, prezesa ZEC Sp. z o.o. Janusza Nowaka, prezesa NOSIR Sp. z o.o. Arkadiusza Biedę, przewodniczących namysłowskich osiedli, sołtysów, pełniącego obowiązki dyrektora NOK Jacka Korzenia, dyrektorki namysłowskich placówek oświatowych, prezesa Gminnego Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego Stanisława Wojtasika, Annę Gałczyńską - kierownika OPS w Namysłowie, Ewę Koszelę - kierownika ŚDS w Namysłowie, wszystkich gości i mieszkańców oraz zebranych radnych Rady Miejskiej w Namysłowie.
Przewodniczący Rady poinformował, że radni otrzymali porządek obrad sesji wraz z projektami uchwał. Zapytał, czy są uwagi i propozycje do dzisiejszego porządku obrad.
Radny Lech Konopka zauważył, że nie zostało przygotowane miejsce oraz plakietka dla pana radnego Konrada Gęsiarza. Poprosił także, aby, jeżeli już są podejmowane decyzje przez radnych Rady Miejskiej, były one tak przygotowane przez organy prawne, żeby nie można było zarzucić czegoś do sądu.
Mecenas Wojnowska poinformowała, że z punktu widzenia prawnego zostały dochowane wszelkie procedury przy podejmowaniu tej uchwały. Ocena radnego Konrada Gęsiarza, że wyznaczył sobie termin do wniesienia wyjaśnień, w jej ocenie, jest niezasadna i ma nadzieję, że przed sądem zostanie to udowodnione, a skarga zostanie odrzucona.
Przewodniczący Rady Miejskiej, nawiązując do słów radnego Lecha Konopki, odpowiedział, że zarówno miejsce, jak też plakietka dla radnego Konrada Gęsiarza zostały przygotowane. Radny figurował także na liście obecności, jest także miejsce w e-sesji, gdzie widnieje jego imię i nazwisko, gdzie mógł potwierdzić swoją obecność. W związku z tym zachowane zostały wszystkie zasady zarówno formalne, jak też savoir vivre’u. Natomiast reszta należy do sądu.
Porządek obrad przedstawiał się następująco:
- Otwarcie sesji przez Przewodniczącego Rady i stwierdzenie prawomocności obrad.
- Informacja Burmistrza z działalności w okresie między sesjami Rady Miejskiej i sprawozdanie z realizacji uchwał Rady Miejskiej.
- Podjęcie uchwał Rady Miejskiej w sprawach:
1) nadania nazwy ulicy;
2) nadania nazwy ulicy;
3) nadania nazwy ulicy;
4) przystąpienia do sporządzenia zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Namysłów;
5) zmiany uchwały w sprawie zasad przyznawania stypendium za szczególne osiągnięcia edukacyjne i sportowe uczniów;
6) zmiany uchwały w sprawie określenia zasad, trybu przyznawania i pozbawiania oraz wysokości stypendiów za osiągnięte wyniki sportowe w międzynarodowym lub krajowym współzawodnictwie sportowym;
7) przyjęcia "Rocznego Programu współpracy Gminy Namysłów z organizacjami pozarządowymi i innymi podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego na 2018 rok";
8) określenia szczegółowych warunków przyznawania i odpłatności za usługi opiekuńcze i specjalistyczne usługi opiekuńcze;
9) zmiany uchwały w sprawie poboru podatków i opłat w drodze inkasa, określenia inkasentów i wysokości wynagrodzenia za inkaso;
10) zmiany uchwały w sprawie zaciągnięcia kredytu;
11) zmiany uchwały w sprawie uchwalenia wieloletniej prognozy finansowej;
12) zmiany uchwały w sprawie uchwalenia budżetu gminy na 2017 rok. - Interpelacje i zapytania radnych.
- Informacje Przewodniczącego Rady w sprawach bieżących.
- Przyjęcie protokołu z XXXII sesji Rady Miejskiej w Namysłowie.
- Przyjęcie protokołu z XXXIII sesji Rady Miejskiej w Namysłowie.
- Sprawy różne i wolne wnioski.
- Zakończenie obrad XXXIV sesji Rady Miejskiej.
Ad. 2. Informacja Burmistrza z działalności w okresie między sesjami Rady Miejskiej i sprawozdanie z realizacji uchwał Rady Miejskiej
Burmistrz Julian Kruszyński przedstawił sprawozdanie z działalności Burmistrza w okresie między sesjami Rady Miejskiej, tj. od 7 listopada 2017 r. do 30 listopada 2017 r. oraz sprawozdanie z realizacji uchwał Rady Miejskiej podjętych na XXXIII sesji Rady Miejskiej 7 listopada 2017 r. - sprawozdanie stanowi załącznik nr 2 do protokołu.
Burmistrz Namysłowa odniósł się do dezinformacji, która obiegła miasto, województwo, jak również kraj, polegającej na tym, że na jednym z postów na facebooku, będących własnością posła Bartłomieja Stawiarskiego, pojawił się zapis i oburzenie o wysokich nagrodach wypłacanych pracownikom w Urzędzie Miejskim w Namysłowie. Stwierdził, że jest to obrzydliwa manipulacja i nieprawda, ponieważ przekazane zostało, że podjęte zostały decyzje o wypłacie 800.000,00 zł nagród najbliższym współpracownikom. Zauważył też, że fundusz płac w Urzędzie wynosi 4.000.000,00 zł rocznie, z czego 10% stanowi fundusz nagród, który stanowi część składową płacy pracownika, będącej w dyspozycji kierownika Urzędu, wydziału. Tę część pensji, nazywaną nagrodą, pracownik otrzymuje dwa razy w roku: z okazji dnia samorządowca i przed świętami Bożego Narodzenia. Podkreślił, że informacja, że wypłacił po 40 tys. zł sekretarzowi gminy i skarbnikowi gminy, jest nieprawdą, ponieważ jest to kwota brutto wypłacona za trzy lata. Spytał także, jakie są kompetencje pana posła, aby wprowadzać opinię publiczną w błąd i dzielić pracowników. Burmistrz podkreślił, że w ciągu trzech lat, czyli w 2015, 2016 i 2017 r. gmina miała do dyspozycji corocznie określoną kwotę na wypłatę nagród. Te nagrody są zróżnicowane w zależności od wkładu pracy pracownika, od jego zaangażowania ponad normę, od jego kompetencji i pracowitości na danym stanowisku, ale także od jego odpowiedzialności, ponieważ inna jest odpowiedzialność pracownika decyzyjnego, który wydaje decyzje, a inna pracownika, który zajmuje się urzędowaniem w ramach swojego zakresu kompetencji. Oświadczył też, że w kwestii wypłacania nagród nie doszło do złamania prawa, nie przekroczony został fundusz płac, a tego typu nagrody, w tym w Urzędzie, wypłacane były od zawsze, również w poprzedniej kadencji. Nieprawdą jest wypłacanie nagród "najbliższym współpracownikom". Jest to całkowite nieporozumienie, ponieważ nagrody są wypłacane i będą wypłacane w urzędach, będąc permanentną częścią składową funduszu płac i płac pracowniczych. Podkreślił również, że bardzo cieszy się, że ma pracowników ambitnych, zaangażowanych, których może nagrodzić, oczywiście nie przekraczając funduszu płac.
Ad. 3. Podjęcie uchwał Rady Miejskiej
Przewodniczący Rady poprosił przewodniczących stałych komisji o przedstawienie sprawozdań z posiedzeń komisji:
- Krzysztof Dzidowski - Przewodniczący Komisji Planowania Przestrzennego, Porządku Publicznego i Ochrony Środowiska poinformował, że Komisja, na posiedzeniu 27 listopada 2017 r., zapoznała się z funkcjonowaniem mapy zagrożeń na terenie gminy Namysłów oraz jej wpływem na poprawę bezpieczeństwa. Temat zreferowała zaproszona przedstawicielka policji sierżant Zalewska, a następnie odpowiadała na zadawane pytania radnych. W pkt. 2. członkowie Komisji, po wnikliwej analizie tematu, wielu pytaniach radnych i profesjonalnych odpowiedziach udzielanych przez skarbnik gminy Iwonę Wilczyńską i Burmistrza Juliana Kruszyńskiego, pozytywnie zaopiniowali projekt budżetu na 2018 r. Projekty uchwał będące przedmiotem obrad sesji zostały zaopiniowane pozytywnie. Wnioski z dyskusji w sprawach różnych zawarte są w protokole.
- Urszula Łyżniak - Przewodnicząca Komisji Budżetu i Gospodarki poinformowała, że członkowie Komisji, pomiędzy sesjami, obradowali 28 listopada 2017 r. Przedmiotem obrad Komisji było: przyjęcie projektu budżetu gminy na 2018 r., ocena funkcjonowania spółki ZEC za 2016 r., zaopiniowanie projektów uchwał Rady Miejskiej będących przedmiotem obrad sesji oraz sprawy różne. Komisja zapoznała się z projektem uchwały Rady Miejskiej w sprawie uchwalenia wieloletniej prognozy finansowej wraz z prognozą kwoty długu, objaśnieniami przyjętych wartości oraz wykazem przedsięwzięć. Zapoznała się również z projektem uchwały Rady Miejskiej w sprawie uchwalenia budżetu gminy na 2018 r. wraz z załącznikami od 1 do 11 oraz uzasadnieniem i materiałami informacyjnymi. Zanim Komisja Budżetu i Gospodarki podjęła decyzję o przyjęciu projektu budżetu, zapoznała się z wyjaśnieniami skarbnik gminy, które kompleksowo uzupełniały zapisy dokumentu. Podczas posiedzenia członkowie Komisji zajmowali się również oceną działalności spółki ZEC za 2016 r. Po zapoznaniu się z otrzymanymi materiałami i wyjaśnieniami prezesa Janusza Nowaka komisja pozytywnie oceniła pracę spółki. Radni opiniowali również projekty uchwał, będące przedmiotem obrad sesji. Wszystkie projekty zaopiniowane zostały pozytywnie. W sprawach różnych poruszane były tematy remontu dróg i bezpieczeństwa.
- Maria Teodorczyk - Przewodnicząca Komisji Edukacji, Kultury i Sportu poinformowała, że członkowie Komisji spotkali się 28 listopada 2017 r. Przedmiotem obrad było zaopiniowanie projektu budżetu gminy na 2018 r., zaopiniowanie projektów uchwał Rady Miejskiej będących przedmiotem obrad sesji, a także sprawy różne. Podczas opiniowania projektu budżetu kompleksowych informacji, a także wyczerpujących odpowiedzi na zadawane pytania udzieliła skarbnik gminy Iwona Wilczyńska. Wszystkie projekty uchwał zostały zaopiniowane pozytywnie. W sprawach różnych członkowie Komisji omawiane były bieżące sprawy z zakresu edukacji i kultury.
- Tomasz Wiciak - Przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi poinformował, że członkowie Komisji obradowali 28 listopada 2017 r. Przedmiotem obrad komisji było zaopiniowanie projektów uchwał Rady Miejskiej w Namysłowie, gdzie wszystkie uchwały zostały zaopiniowane pozytywnie. Ponadto Komisja opiniowała projekt budżetu gminy na 2018 r., który został zaopiniowany pozytywnie przy siedmiu głosach "za" i jednym głosie "wstrzymującym".
- Leokadia Czarny - Przewodnicząca Komisji Zdrowia i Spraw Społecznych poinformowała, że Komisja odbyła swoje posiedzenie 29 listopada 2017 r. Tematem posiedzenia było zaopiniowanie projektu budżetu gminy na 2018 r., zaopiniowanie projektów uchwał Rady Miejskiej będących przedmiotem obrad sesji, a także sprawy różne. Wszystkie projekty uchwał zostały zaopiniowane pozytywnie. W sprawach różnych członkowie komisji dyskutowali na temat pakietu świadczeń gwarantowanych dla mieszkańców Namysłowa, finansowanych przez gminę, a także na temat udzielania pomocy dla Namysłowskiego Centrum Zdrowia.
- Danuta Łukasiak - Przewodnicząca Komisji Rewizyjnej poinformowała, że Komisja, w przerwie pomiędzy sesjami, obradowała 29 listopada 2017 r. Porządek posiedzenia był następujący: 1) zaopiniowanie projektu budżetu gminy na 2018 rok, 2) zaopiniowanie projektów uchwał Rady Miejskiej będących przedmiotem obrad sesji, 3) sprawy różne. Radni pozytywnie zaopiniowali projekty uchwał Rady Miejskiej, jak również projekt budżetu gminy na 2018 r., po wysłuchaniu informacji i wyjaśnień skarbnik gminy. W sprawach różnych radni zadawali pytania naczelnikom, na które otrzymali wyczerpujące odpowiedzi.
Przewodniczący Rady przystąpił do podjęcia uchwał Rady Miejskiej w sprawach:
1. nadania nazwy ulicy;
Przewodniczący Rady zapytał, czy są jakieś uwagi i pytania związane z przedmiotowym projektem uchwały. Uwag i pytań nie było.
"Za" podjęciem uchwały głosowało 20 radnych, głosów "przeciwnych" i "wstrzymujących się" nie było.
Uchwała została podjęta - Nr 747/VII/17.
2. nadania nazwy ulicy;
Przewodniczący Rady zapytał, czy są jakieś uwagi i pytania związane z przedmiotowym projektem uchwały. Uwag i pytań nie było.
"Za" podjęciem uchwały głosowało 20 radnych, głosów "przeciwnych" i "wstrzymujących się" nie było.
Uchwała została podjęta - Nr 748/VII/17.
3. nadania nazwy ulicy;
Przewodniczący Rady zapytał, czy są jakieś uwagi i pytania związane z przedmiotowym projektem uchwały. Uwag i pytań nie było.
"Za" podjęciem uchwały głosowało 20 radnych, głosów "przeciwnych" i "wstrzymujących się" nie było.
Uchwała została podjęta - Nr 749/VII/17.
4. przystąpienia do sporządzenia zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Namysłów;
Radny Lech Konopka zapytał, jaki jest koszt zmiany studium zagospodarowania przestrzennego, które z tych działek są prywatne, na czyją prośbę sporządza się takie zmiany oraz czy osoby, występujące o zmianę planów zagospodarowania przestrzennego, ponoszą w związku z tym opłatę i w jakiej wysokości.
Kinga Hyrycz, inspektor w Wydziale Rolnictwa i Gospodarce Nieruchomościami poinformowała, że koszt sporządzenia planu zagospodarowania przestrzennego wynosi około 40 tys. zł. Środki na ten cel są zabezpieczone. Omówiła również założenia projektu uchwały, zgodnie z uzasadnieniem, informując także, że osoby składające wnioski nie ponoszą żadnej odpłatności.
"Za" podjęciem uchwały głosowało 18 radnych, 2 radnych "wstrzymało się" od głosu Głosów "przeciwnych" nie było.
Uchwała została podjęta - Nr 750/VII/17.
5. zmiany uchwały w sprawie zasad przyznawania stypendium za szczególne osiągnięcia edukacyjne i sportowe uczniów;
Przewodniczący Rady zapytał, czy są jakieś uwagi i pytania związane z przedmiotowym projektem uchwały. Uwag i pytań nie było.
"Za" podjęciem uchwały głosowało 20 radnych, głosów "przeciwnych" i "wstrzymujących się" nie było.
Uchwała została podjęta - Nr 751/VII/17.
6. zmiany uchwały w sprawie określenia zasad, trybu przyznawania i pozbawiania oraz wysokości stypendiów za osiągnięte wyniki sportowe w międzynarodowym lub krajowym współzawodnictwie sportowym;
Przewodniczący Rady zapytał, czy są jakieś uwagi i pytania związane z przedmiotowym projektem uchwały. Uwag i pytań nie było.
"Za" podjęciem uchwały głosowało 20 radnych, głosów "przeciwnych" i "wstrzymujących się" nie było.
Uchwała została podjęta - Nr 752/VII/17.
7. przyjęcia "Rocznego Programu współpracy Gminy Namysłów z organizacjami pozarządowymi i innymi podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego na 2018 rok";
Przewodniczący Rady poinformował, że do Rady Miejskiej wpłynęło sprawozdanie z przebiegu pisemnych konsultacji z organizacjami pozarządowymi oraz podmiotami, o których mowa w ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Niniejsze konsultacje zostały przeprowadzone. W wyniku prowadzonych działań wpłynęło jedno pismo od Namysłowskiego Stowarzyszenia Diabetyków. Organizacja wskazała propozycje, które zostały już ujęte w projekcie uchwał. Opinia Stowarzyszenia Diabetyków pokrywała się z zapisami z ww. programu. Pozostałe organizacje pozarządowe nie wniosły zastrzeżeń do konsultowanego projektu uchwały.
Przewodniczący Rady zapytał, czy są jeszcze jakieś uwagi i pytania związane z omawianą kwestią. Uwag i pytań nie było.
"Za" podjęciem uchwały głosowało 20 radnych, głosów "przeciwnych" i "wstrzymujących się" nie było.
Uchwała została podjęta - Nr 753/VII/17.
8. określenia szczegółowych warunków przyznawania i odpłatności za usługi opiekuńcze i specjalistyczne usługi opiekuńcze;
Przewodniczący Rady zapytał, czy są jakieś uwagi i pytania związane z przedmiotowym projektem uchwały. Uwag i pytań nie było.
"Za" podjęciem uchwały głosowało 20 radnych, głosów "przeciwnych" i "wstrzymujących się" nie było.
Uchwała została podjęta - Nr 754/VII/17.
9. zmiany uchwały w sprawie poboru podatków i opłat w drodze inkasa, określenia inkasentów i wysokości wynagrodzenia za inkaso;
Radna Danuta Łukasiak, będąca również Przewodniczącą Konwentu Sołtysów, ustosunkowała się do projektu uchwały. Stwierdziła, że konieczność sporządzenia niniejszego projektu wynika z faktu rezygnacji z funkcji sołtysa Baldwinowic p. Bożeny Białek, ze względu na chorobę męża. W związku z wyborem nowego sołtysa wynikła konieczność uregulowania kwestii prawnych związanych z poborem podatków. Przewodnicząca Konwentu Sołtysów podziękowała również p. Białek za zaangażowanie i pracę w wypełnianiu obowiązków sołtysa.
Przewodniczący Rady, w imieniu wszystkich radnych, również podziękował byłej pani sołtys oraz złożył gratulacje nowemu sołtysowi. Następnie zapytał, czy są jeszcze jakieś uwagi i pytania związane z przedmiotowym projektem uchwały. Uwag i pytań nie było.
"Za" podjęciem uchwały głosowało 20 radnych, głosów "przeciwnych" i "wstrzymujących się" nie było.
Uchwała została podjęta - Nr 755/VII/17.
10. zmiany uchwały w sprawie zaciągnięcia kredytu;
Przewodniczący Rady zapytał, czy są jakieś pytania i wnioski.
Radny Lech Konopka stwierdził, że nie może przejść do porządku dziennego nad tym, że w 2015 r. była nadwyżka budżetowa rzędu 2 mln zł, natomiast deficyt budżetowy z roku na rok się powiększa. Nie wie, czy jest to błąd, że w 2018 r. jest podana tylko kwota planowanego deficytu, a nie ma na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów. Poinformował, że nie jest za tym, żeby tak wysoki i ciągle rosnący był deficyt budżetowy.
"Za" podjęciem uchwały głosowało 17 radnych, 3 radnych było "przeciw". Głosów "wstrzymujących się" nie było.
Uchwała została podjęta - Nr 756/VII/17.
11. zmiany uchwały w sprawie uchwalenia wieloletniej prognozy finansowej;
Przewodniczący Rady zapytał, czy są jakieś uwagi i pytania związane z przedmiotowym projektem uchwały. Uwag i pytań nie było.
"Za" podjęciem uchwały głosowało 17 radnych, 2 radnych było "przeciw", 1 radny "wstrzymał się" od głosu.
Uchwała została podjęta - Nr 757/VII/17.
12. zmiany uchwały w sprawie uchwalenia budżetu gminy na 2017 rok.
Przewodniczący Rady zapytał, czy są jakieś uwagi i pytania związane z przedmiotowym projektem uchwały.
Radny Lech Konopka zauważył, że w § 2 ustala się deficyt budżetu w kwocie 10 mln zł, który zostanie sfinansowany przychodami z tytułu zaciągniętych kredytów w kwocie 6,5 mln zł i wcześniejszych pożyczek w kwocie 3,7 mln zł. Nawiązując również do nadwyżki, która w 2015 r. wynosiła prawie 2 mln zł, nie zgadza się z tym, że w ciągu trzech lat powstał tak duży deficyt budżetowy. W związku z tym poinformował, że będzie głosował przeciw.
Za" podjęciem uchwały głosowało 17 radnych, 3 radnych było "przeciw". Głosów "wstrzymujących się" nie było.
Uchwała została podjęta - Nr 758/VII/17.
Ad. 4. Interpelacje i zapytania radnych
Przewodniczący Rady poinformował, że od ostatniej sesji na ręce Burmistrza wpłynęło kilka wniosków, zapytań i interpelacji.
Wiceprzewodniczący Rady Edward Marek poprosił o interwencję związaną z przejściem pomiędzy ul. Prusa a ul. Słoneczną w Namysłowie. Poprosił także o przycięcie iglaków, gałęzi zasłaniających część chodnika przy ul. Wiejskiej w Namysłowie. Na oba zapytania zainteresowany otrzymał już odpowiedź.
Radny Lech Konopka złożył zapytanie dotyczące wniosków na dofinansowanie z funduszy unijnych. Prosił o informacje związane z kosztami poniesionymi przez gminę i jej spółki na opracowanie przedmiotowych wniosków w latach 2015 - 2017, ile z nich dostało dofinasowanie, kto opracowywał te wnioski, jakie wynagrodzenie zostało w związku z tym udzielone, a także zapytanie w kwestii naliczania funduszu nagród, gdzie radny prosi o podanie stanu zatrudnienia w rozbiciu na stanowiska w gminie, NOK-u i podległych spółkach w latach 2015 - 2017. Sprawa została przekazana do opracowania służbom Burmistrza Namysłowa.
Radny Lech Konopka, zwracając się do pozostałych radnych, zauważył, że dziwi go sytuacja, w której niektórzy z nich, będąc radnymi w poprzedniej kadencji, byli przeciwko ówczesnej władzy i ograniczali kredyty i pilnowali deficytu budżetu, teraz robią duże ustępstwa. Stwierdził, że nie chciałby, żeby gmina znalazła się w takiej sytuacji, jak sąsiednia gmina, gdzie są problemy i nie wiadomo, czy nie skończy się to zarządem komisarycznym. Poprosił o ważenie swoich decyzji i ewentualne ich konsultowanie, ponieważ sprawy finansowe są bardzo ważne.
Radna Maria Teodorczyk, ustosunkowując się do słów radnego Konopki, podkreśliła, że nie przypomina sobie, aby, jako radna poprzedniej kadencji, miała ograniczać plany określonych działań, które miały być dla ludzi. Stwierdziła, że zawsze miała zaufanie do władzy, ale głównie do skarbnika gminy. Nie ma sobie nic do zarzucenia, ponieważ zawsze głosowała w słusznej sprawie, nie wstrzymując decyzji, które miały służyć społeczeństwu.
Wiceprzewodnicząca Rady Lucyna Medyk zapytała o sprawę Konrada Gęsiarza. Interesowało ją jak proceduralnie i czasowo sprawa będzie wyglądała, w związku ze złożeniem skargi. Czy radni muszą się do tego ustosunkować i ile cała procedura będzie trwała, ponieważ radny Konrad Gęsiarz będzie otrzymywał dietę radnego.
Mecenas Monika Wojnowska wyjaśniła, że na skargę przygotowana zostanie odpowiedź i sprawa, zgodnie z ustawą, zostanie przesłana do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu. Wojewódzki Sad Administracyjny ma ustawowo 14 dni na rozstrzygnięcie tej sprawy. Jednak w przypadku odwołania się od wyroku I instancji, sąd II instancji, czyli Naczelny Sąd Administracyjny, nie jest ograniczony czasowo. Podkreśliła, że w innych gminach podobne sprawy trwają około roku.
Radny Lech Konopka przypomniał, że w latach poprzednich limit zaciągniętych pożyczek był do 3 mln zł, natomiast pożyczkę jednorazowo można było zaciągać do wysokości 2 mln zł. W chwili obecnej jest propozycja w § 15 możliwości zaciągania do 15 mln zł. Zauważył, że radni tracą możliwość kontroli bezpośredniej zaciągania i celowości zaciągniętych kredytów. Stwierdził także, że radni podejmują zbyt pochopne decyzje.
Iwona Wilczyńska, skarbnik gminy, odniosła się do wskazanej przez radnego kwoty 3 mln i 15 mln. Podkreśliła, że w jej ocenie, nie zmieniła się zasada, ani kwota, co do upoważnienia Burmistrza odnośnie zaciągania kredytu w rachunku bieżącym. Zmienił się natomiast sposób interpretacji zapisów, gdzie w roku 2016, po kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej w gminie Świerczów, zostało zakwestionowane zaciąganie zobowiązań w rachunku bieżącym, jako nadużycie bez zgody Rady, z uwagi na to, że limit w rachunku bieżącym należy liczyć za każdym razem w momencie, kiedy uruchamiany jest kredyt w ciągu całego roku. Do roku 2016 skarbnicy interpretowali przepis jak zwykłą linię kredytową. Liczone było też poprzednio, że wskazane 3 mln zł to była maksymalna kwota, na jaką gmina mogła być zadłużona w rachunku bieżącym. Od 2016 roku okazało się, że wspomniane przepisy należy interpretować inaczej, a mianowicie należy zsumować wielokrotność zaciągania kredytów w rachunku bieżącym, stąd kwota 15 mln zł. Uspokoiła także, że w roku 2016 i na dzień 30 listopada 2017 r. nie trzeba było ani razu skorzystać z uruchomienia kredytu w rachunku bieżącym. Stwierdziła, że w tej kwestii nic się nie zmieniło i nie występowałoby się do radnych o wyrażenie zgody na zwiększenie tej kwoty w rachunku bieżącym, tylko dlatego, że należy inaczej podchodzić do przepisów i za każdym razem należy je sumować. Zauważyła też, że 3 mln zł, w poprzednich latach, nie były końcową kwotą, ponieważ musiała być uruchamiana linia na łącznie wyższą wartość, niż wspomniana kwota, co jest wykazane w sprawozdaniach z wykonania budżetu za poszczególny rok.
Radny Tomasz Wiciak zapytał o przetarg na ul. Szkolną w Kowalowicach, który został unieważniony ze względu na brak wykonawców; ta inwestycja nie została także wpisana w budżet na 2018 r., w związku z tym, jaka jest możliwość zrealizowania tej inwestycji w roku 2018. Zapytała też, czy jest możliwa realizacja wniosku z Barzyny na jedną drogę z oszczędności poprzetargowych na innych zadaniach, ponieważ nie został on uwzględniony w budżecie.
Burmistrz Julian Kruszyński odpowiedział, że wniosek na remont ul. Szkolnej w Kowalowicach nie mógł być zrealizowany z uwagi na brak wykonawców. Zadanie będzie ujęte w budżecie, gdzie najprawdopodobniej w styczniu zostanie wpisane autopoprawką. Natomiast odcinek w Barzynie, będzie wykonany z oszczędności poprzetargowych.
Radny Krzysztof Grzyb zapytał, nawiązując do uchwały w sprawie zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Namysłów, o teren Namysłowa, jak i miejscowość Kamienna, gdzie w uchwale dla części wiejskiej określa się obszary pod planowaną zabudowę mieszkaniowo-usługową oraz poszerzenie zabudowy usługowo-przemysłowej, czy w takiej sytuacji w zaznaczonych obszarach terenów wiejskich oraz terenie Namysłowa mogą powstać budynki i do jakiej wysokości.
Kinga Hyrycz, inspektor w Wydziale Rolnictwa i Gospodarki Nieruchomościami odpowiedziała, że studium jest fundamentem do dalszych działań i zmiany miejscowych planów poszczególnych miejscowości i miasta Namysłów. W studium jest jedynie ogólny zarys kierunków rozwoju przestrzennego, nie ma jeszcze szczegółowych informacji dotyczących wysokości tych zabudowań. Po studium dopiero będzie się przystępować do zmiany miejscowego planu tych miejscowości, gdzie będą zawarte szczegółowe informacje.
Radny Lech Konopka, odnosząc się do wypowiedzi skarbnik gminy, zauważył, że wcześniej był cały czas problem z domknięciem budżetu. Teraz ma nadzieję, że po uzyskaniu z budżetu państwa kwoty na 500+, jakoś budżet będzie się zamykał, pomimo dużego deficytu. Poruszył też sprawę pkt. 4. sporządzenia zmiany studium uwarunkowań, ponieważ niektórym inwestorom bardzo zależy na tym, aby niektóre tereny zostały jak najszybciej wciągnięte do zmiany studium zagospodarowania, za co skłonni są zapłacić jakieś pieniądze o przyspieszenie takiego sporządzenia planu; proponuje, aby gmina jakieś pieniądze z tego tytułu uzyskała, ponieważ ponosi określone koszty.
Ad. 6. Informacje Przewodniczącego Rady w sprawach bieżących
Przewodniczący Rady Miejskiej poinformował, że 21.11.2017 r. do Urzędu wpłynęło od Wojewody Opolskiego, zawiadomienie o wszczęciu z urzędu postępowania nadzorczego dotyczącego uchwały procedowanej na sesji 7 listopada 2017 r. w sprawie uchwalenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Namysłowa. Przygotowana została odpowiedź w przedmiotowej sprawie, a w chwili obecnej jest oczekiwane rozstrzygnięcie Wojewody.
W dalszej kolejności Przewodniczący przekazał informację od Towarzystwa Przyjaciół Namysłowa i Ziemi Namysłowskiej o podjęciu przez Zarząd Stowarzyszenia dnia 22 listopada 2017 r. uchwały w sprawie propozycji uhonorowania postaci historycznej na terenie Namysłowa. Propozycja dotyczy nadania imienia Ignacego Jana Paderewskiego przestrzeni publicznej, na przykład skweru, nowo powstającej ulicy, trasy spacerowej albo pomnika przyrody na terenie miasta. Wniosek uzasadniony jest przypadającą w przyszłym roku 100. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości.
Przewodniczący Rady Miejskiej zakomunikował też o wpłynięciu wniosku od p. Henryka Odelskiego, członka Zarządu Osiedla Nr 1, w sprawie łamania przepisów ruchu drogowego w centrum Namysłowa, zarówno w czasie dnia, jak też w godzinach nocnych, zwłaszcza przez użytkowników samochodów i motocykli.
Przewodniczący, jeszcze raz zaprosił, w imieniu Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Namysłowie, na spektakl "Urodziny Marszałka" z okazji 150. rocznicy urodzin Marszałka, którego premiera odbędzie się 2 grudnia 2017 r. o godz. 17.00 na deskach Namysłowskiego Ośrodka Kultury.
Przewodniczący Sylwester Zabielny, w imieniu Bogusławy Ciupy, Naczelnik Wydziału Rolnictwa i Gospodarki Nieruchomościami i Bartosza Malugi, którzy analizują ustawę krajobrazową i pracują nad uchwałą krajobrazową dla Namysłowa i gminy, przekazał, aby wszelkie uwagi i propozycje zgłaszać w biurze Naczelnik Ciupy.
Poinformował też o terminie najbliższej sesji, która planowana jest 28 grudnia 2017 r., w czwartek, o godz. 12.00.
Ad. 7. Przyjęcie protokołu z XXXII sesji Rady Miejskiej w Namysłowie
Przewodniczący Rady Miejskiej poinformował, że 27 listopada 2017 r. złożył w sekretariacie Urzędu prośbę o uzupełnienie protokołu z 26 października 2017 r. o dwa zapisy, uwzględniające pewne zdarzenia, które miały miejsce. Pierwszy zapis odnosił się do uzupełnienia treści pkt. 4.1. projektu protokołu o zapis: "Przed przystąpieniem do głosowania nad projektem uchwały na druku nr 1 w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego Przewodniczący Rady Miejskiej, w obecności radnego Konrada Gęsiarza, który od 27 września 2017 r. pełni funkcję Wicestarosty Namysłowskiego, zapytał, czy są jakieś uwagi, pytania do niniejszego projektu uchwały. Żadnych uwag i pytań nie wniesiono."
Radny Tomasz Wiciak zapytał, dlaczego to nie zostało uwzględnione w protokole.
Mecenas Monika Wojnowska odpowiedziała, że jest to projekt protokołu, który jest przygotowany przez protokolanta. Natomiast uwaga została złożona przez Przewodniczącego Rady Miejskiej. Poinformowała również, że jeżeli istnieją wątpliwości, czy taka sytuacja faktycznie miała miejsce, można odsłuchać nagranie. Chodzi o to, aby protokół wiernie oddawał to, co się wydarzyło na sali narad 26 października 2017 r.
Radny Tomasz Wiciak poprosił o odtworzenie nagrania.
Przewodniczący Rady zarządził przerwę, celem przygotowania odpowiedniego fragmentu nagrania z sesji z 26 października 2017 r.
Po przygotowaniu właściwego fragmentu nagranie zostało odtworzone i przedstawione radnym.
Radny Lech Konopka zapytał, do czego ma służyć uzupełnienie projektu protokołu. Zapytał też, czy pan Konrad Gęsiarz, będąc już wicestarostą, mógł być jednocześnie radnym i czy było zasadnym wzywanie go do podpisania listy i czy miałoby to jakieś konsekwencje prawne.
Mecenas Monika Wojnowska poinformowała, że podpisanie się na liście radnych nie miałoby dla pana Konrada Gęsiarza żadnych konsekwencji prawnych. Przypomniała też, że radny, którego mandat wygasa w związku z naruszeniem zakazu łączenia funkcji, ma prawo brać udział w sesji Rady Miejskiej, do czasu podjęcia uchwały w sprawie wygaszenia mandatu radnego. Radny Konrad Gęsiarz miał prawo uczestniczyć w sesji. Ustosunkowała się także do kwestii uzupełnienia treści protokołu, stwierdzając, że w związku z wątpliwościami, które się pojawiają, należy dążyć do tego, aby jak najwierniej przekazać, jak wyglądała sesja 26 października 2017 r. Protokół stanowić będzie również materiał dowodowy w sprawie, jeżeli zaistnieje taka konieczność.
Radny Lech Konopka zapytał, czy radny Konrad Gęsiarz musiał się wtedy zdeklarować, czy miał jeszcze czas, żeby podjąć ostateczną decyzję.
Mecenas Wojnowska przypomniała, że radni mieli obowiązek w ciągu 30 dni od wystąpienia zdarzenia w postaci naruszenia zakazu łączenia funkcji podjąć uchwałę o wygaszeniu mandatu. W tym czasie pan Konrad Gęsiarz miął możliwość wypowiedzenia się w przedmiotowej sprawie, co umożliwiono mu na kilka sposobów. Ze strony Urzędu zostało zrobione wszystko, aby umożliwić swobodne wyjaśnienia. Ocena tej sprawy leży w gestii sądu.
Przewodniczący Rady Miejskiej przypomniał procedurę i sposoby, jakie podjęte zostały, aby umożliwić zajęcie stanowiska w omawianej sprawie.
Radna Danuta Łukasiak zapytała, dlaczego radni muszą głosować, skoro cały przebieg sesji jest rejestrowany na nośnikach.
Mecenas Monika Wojnowska odpowiedziała, że wynika to ze statutu gminy Namysłów, gdzie podstawowym dokumentem z przebiegu sesji jest protokół, nagranie jest tylko narzędziem pomocniczym, które w razie potrzeby również stanowić będzie materiał dowodowy w sprawie.
W głosowaniu nie uczestniczył radny Jakub Włodarczyk
"Za" uzupełnieniem treści pkt 4.1. projektu protokołu o wnioskowany zapis głosowało 13 radnych, 6 radnych "wstrzymało się od głosu". Poprawka została uwzględniona.
Przewodniczący Rady Miejskiej poinformował o drugim wniosku, który odnosił się do uzupełnienia treści pkt 4.19. projektu protokołu o zapis: "Wyszedł wicestarosta Konrad Gęsiarz".
Radni zweryfikowali zapis audiowizualny, przedstawiający przedmiotowy moment.
"Za" uzupełnieniem treści pkt 4.19. projektu protokołu o wnioskowany zapis głosowało 11 radnych, 8 radnych "wstrzymało się od głosu". Poprawka została uwzględniona.
Następnie przystąpiono do głosowania nad przyjęciem protokołu z XXXII sesji Rady Miejskiej.
"Za" przyjęciem protokołu z XXXII sesji Rady Miejskiej głosowało 18 radnych, 1 radny "wstrzymał się" od głosu.
Ad. 7. Przyjęcie protokołu z XXXIII sesji Rady Miejskiej w Namysłowie
"Za" przyjęciem protokołu z XXXIII sesji Rady Miejskiej głosowało 19 radnych.
Ad. 8. Sprawy różne i wolne wnioski
Wiceprzewodnicząca Radny Lucyna Medyk zapytała, czy będą wybory uzupełniające w okręgu, gdzie pan Konrad Gęsiarz był wybrany.
Mecenas Monika Wojnowska odpowiedziała, że do czasu rozstrzygnięcia prawomocnego wyroku sądu, wybory uzupełniające nie będą przeprowadzane. Dopiero po uzyskaniu prawomocnego wyroku sądu ruszy właściwa procedura.
Radny Tomasz Łuczak zapytał o nadchodzącą zimę i utrudnienia na drogach. Stwierdził, że liczy na to, że gmina, wzorem sąsiednich gmin, zajmie się bieżącym utrzymaniem dróg gminnych na terenach wiejskich, nie zrzucając tego na barki mieszkańców.
Wiceburmistrz Rafał Nowowiejski poinformował, że co do bieżącego utrzymania dróg na przyszły rok szykowany jest przetarg, który dotyczyć będzie tego typu usługi. Kwota, która jest przeznaczona na tę usługę, wynosi 400 tys. zł. Natomiast, jeżeli chodzi o zimowe utrzymanie dróg, to tą sprawą zajmuje się dotychczas spółka "Ekowod". Zauważył też, że temat był poruszany podczas komisji.
Radny Tomasz Łuczak, doprecyzowując pytanie, stwierdził, że głównie chodzi o odśnieżanie dróg gminnych na terenach wiejskich, ponieważ do tej pory gmina nie odśnieżała tych dróg, zrzucając to na zadania sołectw czy mieszkańców wiosek.
Wiceburmistrz Rafał Nowowiejski odpowiedział, że co do zasady, usługa ta dotyczyła w istocie samego Namysłowa oraz Smarchowic. Jeżeli mówimy o zimowym utrzymaniu dróg, to ta kwestia była zagospodarowana poprzez środki z budżetu gminy w ramach funduszu sołeckiego. Każde sołectwo zabezpieczało sobie odpowiednią ilość środków po to, aby w okresie zimowym odśnieżyć te drogi gminne, które są najczęściej używane przez mieszkańców sołectwa. W momencie kiedy następowały problemy, dochodziło do porozumienia miedzy wsiami. Zauważył też, że ten problem należy rozwiązać, poruszając go na Konwencie Sołtysów czy podczas spotkań indywidualnych.
Radny Tomasz Łuczak zapytał, w jakiej wysokości ma zaplanować pieniądze w funduszu sołeckim na zimowe utrzymanie dróg w Głuszynie.
Wiceburmistrz Rafał Nowowiejski zaproponował, aby radny zapytał swoich kolegów z trzydziestu jeden sołectw, ponieważ to sołtysi wiedzą, jaką kwotę najlepiej przeznaczyć, w ramach funduszu sołeckiego, na zimowe utrzymanie dróg.
Radny Tomasz Wiciak zauważył, że we wszystkich wsiach powraca ten sam problem odśnieżania dróg gminnych. Nadmienił, że mieszkańcy mają tutaj głównie pretensje do sołtysa, do niego jako do radnego, a w konsekwencji i do gminy. Jest to problem każdego sołectwa. Są tutaj dwie sprawy - odśnieżanie oraz sytuacja, kiedy śnieg zaczyna topnieć, a następnie wystąpi mróz, kiedy jest jedna wielka ślizgawka. Zaznaczył, że nie wie, czy któreś z sołectw zarezerwowało sobie pieniądze na sól. Powstaje jednak pytanie, kto to ma robić. W mieście spółka "Ekowod" zajmie się odśnieżeniem, jednak na wioskach jest to bardzo poważny problem. Wspomniał też, że po zeszłorocznej zimie ubytki w niektórych wsiach nie zostały uzupełnione, co jest bardzo istotne dla mieszkańców wsi. Zaproponował, aby podczas Konwentu Sołtysów wypracować jakieś rozwiązanie problemu.
Radny Tomasz Łuczak, ustosunkowując się do wypowiedzi wiceburmistrza, zaznaczył, że co prawda spółka "Ekowod" odśnieży drogi, jednak koszt jednorazowego odśnieżania wynosi 500, 600 zł, które to kwoty są bardzo duże.
Radna Danuta Łukasiak potwierdziła słowa radnego, ponieważ również musiała posiłkować się spółką "Ekowod i za usługę zapłaciła z funduszu sołeckiego 630 zł.
Radny Lech Konopka podkreślił, że zimowe utrzymanie dróg stanowi duży problem, dlatego też niewłaściwe jest stosowanie metody "spychologii", ponieważ pan Tomasz Łuczak jest radnym i należy w każdej sytuacji odpowiedzieć na pytanie.
Wiceburmistrz Rafał Nowowiejski zaprosił wszystkich radnych i sołtysów na spotkanie w ramach Konwentu Sołtysów, dotyczące zimowego utrzymania dróg w ramach środków z budżetu gminy. Należy tę kwestię omówić i wypracować odpowiednie rozwiązanie. Dotychczasowe rozwiązania, jeżeli się nie sprawdzały, to próbowaliśmy radzić sobie w inny sposób. Środki, które są wykorzystywane na potrzeby sołectw, w ramach funduszu sołeckiego na zimowe utrzymanie dróg, pochodzą z budżetu gminy.
Radna Urszula Łyżniak zapytała, kiedy zostanie odebrana ul. Kresowa.
Roman Kania, Naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Inwestycji, odpowiedział, że wykonawca ma termin do 30 listopada br. włącznie. Nie otrzymał jeszcze pisma o zakończeniu robót. Dopiero kiedy otrzyma odpowiednie dokumenty, ustali z Burmistrzem termin odbioru, co będzie chciał uczynić jak najszybciej. Być może w przyszłym tygodniu.
Radny Tomasz Wiciak zapytał, kiedy będą uporządkowane bele pozostawione na błoniach namysłowskich po tegorocznych dożynkach. Poinformował też, że na ul. Pułaskiego kilka lamp ma kabel wyprowadzony i zaklejony streczem, czy w związku z tym ten kabel będzie wisiał na tych lampach, czy zostanie poprowadzony w słupie. Zapytał też o doniesienia o gronkowcu na namysłowskim basenie.
Burmistrz Julian Kruszyński odpowiedział, że bele zostaną bezzwłocznie usunięte. Podziękował za sygnał o lampach na ul. Pułaskiego, sprawą zajmą się odpowiednie służby. Co do kwestii gronkowca na basenie, stwierdził, że nie jest właściwą osobą do udzielania odpowiedzi na ten temat, niemniej jednak SANEPID bardzo często i dokładnie bada obiekt i na bieżąco jest to badane. O gronkowcu nic nie wie, jednak odpowiedź w tej kwestii zostanie przygotowana przez prezesa NOSIR.
Radny Krzysztof Dzidowski poprosił wszystkich radnych, aby ważyć słowa, jakie padają na sesji. Podkreślił, że są komisje, podczas których można podejść do skarbnik gminy i wyjaśnić pewne sprawy. Zwrócił się do radnego Lecha Konopki, twierdząc, że z pewnością zadając takie pytania, robi to dla dobra gminy i mieszkańców, tylko w jego odczuciu, w niewłaściwym momencie. Przekazując informacje, że zadłuża się gminę na 15 mln, ktoś kto to usłyszy przekazuje dalej, ze szkodą dla gminy i radnych. Podkreślił też, że dziwi go zachowanie niektórych radnych, którzy wstrzymali się od podjęcia decyzji w kwestii uzupełnienia protokołu, gdzie jednoznacznie udowodniony został pewien fakt.
Radny Lech Konopka stwierdził, że wszystkie dokumenty są jawne i można w każdej chwili je zobaczyć, chodzi tylko o kwestię nagłośnienia niektórych spraw, które, jak uważa, dla wszystkich są bardzo ważne. Poinformował on, że żadnego słowa nie zmieniał i zawsze je waży, dlatego poprosił, aby nie zarzucać mu, że coś powiedział nie tak. Gdyby nagrody były dzielone przez czynnik społeczny, to prawdopodobnie nie byłoby takiego nagłaśniania tej sprawy. Podkreślił, że kiedyś nagrody przedzielane były w inny sposób. Jeżeli czegoś nie jest pewien i coś jest robione nie do końca tak, to ma on prawo się wstrzymać. Jeżeli na poprzedniej sesji pewne sprawy nie były do końca zrobione, więc woli się wstrzymać, jak głosować nad tymi sprawami.
Radny Krzysztof Dzidowski poinformował, że wypowiedź w kwestii poziomu zadłużenia, źle zinterpretowana, jest bardzo źle odbierana.
Burmistrz Julian Kruszyński odniósł się jeszcze do przydzielania nagród. Zauważył, że kompetencje do przydzielania nagród mają naczelnicy i kierownicy. Burmistrz nagradza naczelników, kierowników i osoby zajmujące samodzielne stanowiska bezpośrednie podległe burmistrzowi. Podkreślił, że kwota przeznaczona na nagrody dzielona jest kolegialnie na 129 osób. Oświadczył też, że od momentu pełnienia funkcji Burmistrza nie otrzymał żadnej nagrody.
Sekretarz gminy Adam Lupa poinformował o udziale pracowników urzędu miejskiego w akcji "Szlachetna paczka", prosząc jednocześnie o wspomożenie akcji.
Ad. 9. Zakończenie obrad XXXIV sesji Rady Miejskiej
Wobec wyczerpania tematów porządku obrad Przewodniczący Rady zakończył obrady XXXIV sesji Rady Miejskiej w Namysłowie.
Przewodniczący Rady
Sylwester Zabielny
Protokołowała
Ewelina Małko